Jarosław Kaczyński wracał do domu z kościoła w kolumnie czterech aut
Wicepremier jechał do domu rządowa limuzyną. W drugiej rządowej limuzynie siedziała ochrona. Trzeci samochód to wyładowany mundurowymi (sic!) policyjny radiowóz. Czwarty - tajemnicze srebrne auto - wypchane policjantami "tajniakami". "To nasz. Kryminalni. Zawsze go pilnują ...
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 235
Komentarze (235)
najlepsze
W większości krajów demokratycznych politycy mogą przemieszczać się bez obaw, że rozwścieczony naród ich oskalpuje.
Natomiast gdy politycy otaczają się tuzinem goryli, można śmiało powiedzieć, że najczęściej jest to kraj dyktatorski.
Komentarz usunięty przez moderatora
@blackhawk11:
Gdyby za to nie było paragrafu, to zrobiłby tak. Wyłącznie po to, by idąc codziennie do i z pracy móc splunąć mu w gębę tak, jak on pluje dziś obywatelom.
Komentarz usunięty przez moderatora
Źródło: Księga
Mądry Platon.
Życzę takich cierpień karakanowi oraz dłuuuuuugiego życia - co najmniej jak u Bulbinowicza.
Czyli ćwierć wieku jeszcze. Miodzio!
#pdk
Kurski jest jego Vaderem. Tylko zamiast Obi Wana, za przeciwnika ma własnego brata z Wyborczej.
A szampan też się chłodzi.
Komentarz usunięty przez moderatora
@4TTTT: Mowa nienawiści...