Ciekawe, tutaj swojskie klimaty i "nostradamus by nie przewidział". Niedawno był filmik z Tajlandii gdzie na kilkupasmowej trasie (a może nawet autostradzie) robili to samo i w linę wpieprzyło się trzech motocyklistów i było, że to idioci i powinni się zatrzymać ¯\_(ツ)_/¯
Przypomina mi się sytuacją jak #!$%@?łem rowerem jakieś 40km/h i patrzę w oddali dwa samochody jeden po jednej stronie drogi, drugi po drugiej, stoją nieruchome, jakby zaparkowane, a tak na prawdę spięte linką i jeden wyciąga drugkiego, czy coś. Na szczęście linka rozpięta na wysokości 40 cm, więc jedyne co to #!$%@?ło mnie z rowera na mordę o asfalt.
Może nie to samo, ale o takie rury zaliczyłem mocną glebę przy prędkości ponad 20 km/h. Oczywiście skur.. co to zostawił życzę ch.. w dupę. Ktoś powie:gdzie miałeś lampkę? Ja powiem:miałem oświetlenie, a rury zauważyłem jakieś 3 metry przed sobą, bo z dalszej odległości zlewały się z nawierzchnią.
@astraldreamer84: Zgłoś Inspekcja Pracy, Nadzór Budowlany i Urząd Miejski. Po pierwsze bhp pracy, po drugie stworzenie zagrożenia i nie wydzielenie placu budowy przez kierownika budowy, po trzecie zajęcie terenu i bez odpowiedniego zabezpieczenia prac, znaki itp.
Komentarze (150)
najlepsze
Powinien tam wyjść ktoś i zatrzymywać ruch w razie czego.
Oczywiście skur.. co to zostawił życzę ch.. w dupę.
Ktoś powie:gdzie miałeś lampkę?
Ja powiem:miałem oświetlenie, a rury zauważyłem jakieś 3 metry przed sobą, bo z dalszej odległości zlewały się z
nawierzchnią.
Po pierwsze bhp pracy, po drugie stworzenie zagrożenia i nie wydzielenie placu budowy przez kierownika budowy, po trzecie zajęcie terenu i bez odpowiedniego zabezpieczenia prac, znaki itp.
@Antlioon: nauka radziecka zna takie przypadki :D