Michał Rogalski -19 latek pokazuje, jak rząd preparuje statystyki zakażeń
Rząd redukuje liczbą testów, a potem chwali się niższą liczbą zakażonych. Z podanych przez nastolatka danych wynika, że główną strategią rządu na walkę z koronawirusem jest zmniejszanie liczby przeprowadzanych codziennie testów.
SzotyTv z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Liczby zakażeń rosną - źle. Maleją - też źle. Zrozumcie że wprowadzono #!$%@? obostrzenia, więc liczby muszą spadać. I nie, nie jestem Pisowcem, #!$%@?łbym ich już dawno.
Nie rozumiem was.
Zdaniem prof. Włodzimierza Guta "rozdmuchany" jest problem kojarzenia liczby zakażeń z liczbą testów, bo od wielu tygodni wiadomo, że w Polsce testujemy osoby z objawami, więc o pobraniu wymazu decydują wskazania kliniczne.
- Gdyby 100
Skoro chcemy zahamować roznoszenie choroby, którą roznoszą również bezobjawowi, to chyba powinniśmy testować wszystkich - każdą osobę, która akurat jest na oddziale POZ, SORze, czy korzysta z usług ZRM (a nawet w dalszej perspektywie - Policji czy PSP), w końcu wszystkich, którzy czują się "źle" a nie mieli wykonanego testu w ciągu ostatnich trzech
w sensie lekarze mniej zlecaja?
Nam umierać w poniedziałki nie kazano. Wykres zgonów pokazuje że co 7 dni liczba zgonów uzyskuje "minimum lokalne".
Być może jest to powiązane z okresem inkubacji wirusa aczkolwiek budzi podejrzenia.:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ierEhD6gcq51HAm433knjnVwey4ZE5DCnu1bW7PRG3E/htmlview#
Pierwsze zdanie i juz kłamstwo... jprdl... WP na stałym poziomie
@SzotyTv: 19-latek, nieuku.
@ediz4: tylko czy mniej testow = regres epidemii
czy moze jednak zalecenia kogo wysylac na test a kogo nie, w zaleznosci od jakich objawow itp ma na to wplyw
A moze po prostu podawanie ludziom liczby pozytywnych testow jako wskaznik postepu epidemii to robienie z nich idiotow?
wiem za to ze kompletnie nie ogarniajacy sanepid polaczony z rozlozonymi szpitalami, podczas gdy panstwo ma szarych ludzi i ich firmy w dupie sprawiaja ze ludzie nie chca isc do lekarza i ryzykowac miesiaca uziemienia dla calej rodziny
bo sa w malej firmie, maja kredyt itp a o