Pani notariusz kłamie - co należałoby zrobić?
Na moją negatywną opinię w Google Maps pani notariusz odpisała, że nigdy nie byłem u niej w kancelarii, mimo, że raczej dobrze pamięta moją wizytę.
jo12 z- #
- #
- #
- #
- 134
- Odpowiedz
Na moją negatywną opinię w Google Maps pani notariusz odpisała, że nigdy nie byłem u niej w kancelarii, mimo, że raczej dobrze pamięta moją wizytę.
jo12 zPani notariusz kłamie.
Spotkałem się z dość nieprzyjemną sytuacją. Mój ojciec wybrał kancelarię notarialną i umówił tam wizytę.
W czasie spisywania aktu notarialnego poróżniłem się z panią notariusz co do sposobu sformułowania zapisów dotyczącego podziałów. Generalnie chodziło o to, że według mnie zapis 1/3 z połowy to tak na prawdę 1/6 z całości. Pani notariusz nie mogła tego pojąć starałem się jej to wytłumaczyć. Generalnie zrobiło się bardzo nieprzyjemnie. Koniec końców pani notariusz zapisała w akcie sformułowanie zgodne z moją sugestią i obiecała mi przeprosiny jeśli sąd przyzna mi rację. Sąd rację mi przyznał, ale przeprosin nie otrzymałem.
Po wizycie wystawiłem negatywną opinię tej pani na Google Maps - link do opinii tutaj https://bit.ly/35XSgYz.
Kilka dni później pani notariusz zadzwoniła do mojego ojca - do mnie nie miała numeru telefonu - z żądaniem usunięcia negatywnej lecz w 100% prawdziwej opinii.
Opinia z oczywistych względów nie została usunięta.
Dziś 23 listopada 2020 (prawie rok później) pani notariusz odpisała pod moją opinią, że opisana przeze mnie sytuacja nie miała miejsca i że nigdy nie byłem w jej kancelarii.
Spojrzałem na inne negatywne opinie i zauważyłem, że opinia o arogancji tej pani jest dość powszechna. Przy jednej opinii widnieje odpowiedz jakoby osoba,, która ją wystawiła nie była nigdy klientem wspomnianej kancelarii. Podejrzewam, że jest to próba zdyskredytowania opinii tej osoby tak samo jak ma to miejsce w moim przypadku.
Aby odpowiedzi pani notariusz udzielone na Google Maps nie zginęły załączam je tutaj. Załączam też fragment sporządzonego przez panią notariusz aktu notarialnego na dowód, że jednak byłem we wspomnianej kancelarii notarialnej.
Pani notariusz ewidentnie kłamie pisząc o tym, że sytuacja opisana w mojej opinii nie miała miejsca, a jest to przecież zawód zaufania publicznego.
Czy zrobilibyście coś więcej w tej sytuacji?
Komentarze (134)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W akcie notarialnym mam klauzule niedozwolone. W trakcie jest sprawa z developerem. Jak sąd potwierdzi te abuzywne to bede podawał do sądu notariusza.
Niestety nasz wymiar sprawiedliwosci to dno.
To państwo to dno.
Chciałbym zwrócić uwagę na pewną subtelną, lecz ogromnie ważną różnicę - sformułowanie "1/3 z połowy" implikuje podwójny podział i tym samym wyjaśnia dalsze zależności. Załóżmy podział wprost: najpierw pomiędzy dwójkę osób, a następnie trójkę np. dzieci jednej z wcześniej wymienionych osób.
Dla kontrastu w stwierdzeniu "1/6 całości" brakuje wyznacznika osoby "pośredniej". A w przypadku postępowania działowego, jest to dość ważny aspekt mający odzwierciedlenie choćby w podatkach.
Podejrzewam z prawdopodobieństwem dążącym do pewności, że w akcie wg. notariusz powinno było być wyszczególnione o którą osobę pośrednią chodziło. Innego powodu upierania się przy sformułowaniu "1/3 z połowy" nie widzę.
@werfogd: jakiś czas temu głośna była sprawa dziennikarki z wyborczej, która napisała artykuł o oszustwach co do składu produktów spożywczych. nawet na wykopie była o tym mowa, ale nie potrafię tego znaleźć*.
w artykule tym autorka zawarła sformułowanie (cytuję z pamięci) "producent co prawda podaje, że tłuszczu jest 5%, ale nie podaje w jakiej ilości produktu - w kostce czy w
Chodzi o wskazanie że jest osoba pośrednicząca, czyli np pół jest mamy pół taty a ty masz dwójkę rodzeństwa, czyli jak ktoś napisze 1/3 z połowy to od razu wiadomo że pewnie po jednym z rodziców dziedziczysz z rodzeństwem na spółkę
Taki zapis dużo ułatwia przy
Mam ograniczenia wagowe wynikające z limitów sprzętu (uprzęży itd).
Dostałem kiedys opinie 1 gwiazdkę,
"Nie mogłem skorzystać z atrakcji bo jestem za ciezki"....
Jasli masz limity wagowe, to powinny być
Z resztą ten klient po przyjściu rozpoczął rozmowę od "wiem ze jestem za ciężki ale może dałoby się coś zrobić"..
@jo12: tak, odburzyłbym browara i przestał zajmować się pierdołami i swoim bólem d--y "bo ktoś mnie nie przeprosił"
To pokaz te orzeczenie sądu albo podaj sygnaturę to zweryfikujemy. Bo na ten moment wszystko wydaje się być napisane poprawnie, a ty się oburzasz niewiadomo o co xD
1. Do aktu stawał twój ojciec a nie ty.
2. Notariusz miała racje co do prawa.
3. Napisałaś że jest pazerna, źle interpretuje prawo i nie zna się na prawie spadkowym.
4. Ona napisała zgodnie z prawdą, że nigdy nie korzystałaś z usług kancelarii a sytuacji z opisu nie było (ona nie napisała, że ciebie nie bylo, tylko że nie było takiej sytuacji
2. Zaznaczyłem na żółto :)
Komentarz usunięty przez moderatora
@pretorius: odbluruj
Notariusz to nie piekarnia. Jak zepsuje akt notarialny to trudno będzie to odkręcić, że o konsekwencjach prawnych nie wspomnę.
Moze ci sie notariusz z radcą prawnym pomylił.
Pazerna xD
Opisałem co i jak - odpowiedź właścicieli - ten pan u nas nie był i w ogóle to konkurencja ;]