Kolejny raz wielka inicjatywa schodzi na psy. Jak już zyskały poparcie większości Polaków, to same strzelają sobie w stopę dopuszczając takie durne rury do mikrofonu. Szkoda, mogły być ruchem który odsunie ***owską zarazę od władzy.
Śmianie się z tych ludzi to co najmniej nieporozumienie. Porównujecie ich do wypowiedzi polityków rasowych czy szefów resortów którym przemowy pisze góra. Ludzie na tych strajkach to najczęściej osoby którymi rządzą emocje, złość. Takie osoby są bardziej przekonywujące niż Pinokio z KPRM.
Komentarze (266)
najlepsze