Może też czas pomyśleć o zakładach które prowadzą młodzi ludzie? Zakładach które prędzej czy później upadną, a właściciele w większości mają na utrzymaniu chociażby własne dzieci. Może nad takimi osobami zacznijmy myśleć jako klienci, niż nad osobą która od 20 lat powinna cieszyć się z emerytury ( gdzie inni oni marzą, a brakuje im 20 lat do niej ( ͡º͜ʖ͡º) )
"Apel wnuczki" - niejednokrotnie moc internetu i portali regionalnych pokazała że dzięki ludziom "dobrej woli" można ładnie na tym zarobić, bo przecież niejednego ściśnie serce słysząc o starej babci która całe życie jednemu poświęca i nadal chce to robić, szczególnie że idzie okres przedświąteczny i wiele osób czytając taki artykuł nagle postanowi usilnie obdarować swoje babcie kapeluszem od Pani Marii... a młody? Poradzi sobie, nową firmę otworzy, przebranżowi się (⌐͡■͜ʖ͡■)
Dlaczego Pani Marii jest lepiej prowadzić w obecnej sytuacji interes niż innym? - przy prowadzeniu przez 60 lat lokalu
Widocznie model biznesowy nie spełnia wymagań rynku. Taka kolej rzeczy, że trzeba się adaptować i rozwijać by się utrzymać, bo przyjdzie ktoś kto zrobi to lepiej lub taniej.
Komentarze (74)
najlepsze
Czyli dokładniej kogo? Ja też mogę powiedzieć, że przez mój warzywniak przewinęły się światowe sławy ¯\_(ツ)_/¯
"Apel wnuczki" - niejednokrotnie moc internetu i portali regionalnych pokazała że dzięki ludziom "dobrej woli" można ładnie na tym zarobić, bo przecież niejednego ściśnie serce słysząc o starej babci która całe życie jednemu poświęca i nadal chce to robić, szczególnie że idzie okres przedświąteczny i wiele osób czytając taki artykuł nagle postanowi usilnie obdarować swoje babcie kapeluszem od Pani Marii... a młody? Poradzi sobie, nową firmę otworzy, przebranżowi się (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Dlaczego Pani Marii jest lepiej prowadzić w obecnej sytuacji interes niż innym?
- przy prowadzeniu przez 60 lat lokalu
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko teraz może upaść bo wchodzimy w kryzys wtrakcie/popandemiczny.