Trwa rewolucja w motoryzacji: Chiny postawią na wodór, UE na promocję...

Udział Unii Europejskiej w globalnym rynku pojazdów elektrycznych ma przekroczyć w przyszłym roku 30 proc., natomiast Chiny do 2030 roku chcą, aby po ich drogach jeździło milion aut na wodór – wynika z raportu The Economist Intelligence Unit, analitycznego ramienia tygodnika The Economist.

[polski_trzmiel]

Mogły ktoś obeznany w temacie powiedzieć mi dlaczego nie rozwija się aut na LPG bądź etanol? Czy przypadkiem proces spalania tych substancji nie jest o wiele bardziej ekologiczny?

[poik]

@polski_trzmiel: od EV czy wodoru - nie jest

[Technolust]

Do 2030 Chiny będą mieć dziesiątki milionów EV na ulicach ponieważ już mają miliony. Tytuł wyjątkowo click-baitowy, a ludzie dalej myślą, że bedziemy jeździć samochodami na wodór.
Nie będziemy, to paliwo przegrało zanim ruszył wyścig, a Chiny chcą sie uniezależnić od ropy i wcale nie wodorem.

[SuperDuperHornet]

Dla Polski tylko samochody parowe hehehe

[j.....q]

@SuperDuperHornet:

[highlander]

jak beda produkowac wodor na masowa skale? z energii slonca? beda zamieniac prad na wodor przy okazji tracac energie potrzebna na przemiane jednej energii w druga? bezsens

https://www.youtube.com/watch?v=f7MzFfuNOtY&vl=nl

[highlander]

@Mam_cie_w_dupie: jak nic nie kosztuje? zawsze sa koszty. pytanie czy oplacalne jest marnowanie energii elektrycznej po to aby zamienic ja na gas a nastepnie gas zamienic na energie elektryczna.

moim zdaniem to slepy zaulek.

[w.....r]

Milion aut na wodór do 2030 roku w skali Chin to rewolucja? Ta liczba ma robić wrażenie? ! !

[L.....i]

chiny

milion auto

w ciągu 10 lat

Hmm biorąc pod uwagę że w Chinach jest ponad 30mln samochodów to ten wynik to raczej furory nie robi.

[przekret512]

i chiny maja racje. Akurat wodor jest duzo bardziej ergonomiczny ... tylko karambol na autostradzie moze wygladac ciekawie.

[z.....a]

tylko karambol na autostradzie moze wygladac ciekawie.

@przekret512: a w przypadku elektryków parkowanie we wspólnych garażach

[przekret512]

@turbonerd: no i wlasnie dlatego z mojej perspektywy (a dokladnie tak korzystam z auta) jest to delikatnie mowiac nieergonomiczne.

>wepnij sobie wtyczke i czekaj na stacji az sie naladuje

Nie znam nikogo, kto by tak robił.

Tez nie znam nikogo, bo w ogole bardzo malo znam osob ktore maja elektryki, ale na tankstellach widuje ladujace sie tesle, ktore stoja tam jak przyjezdzam tankowac, ide cos zjesc, i odjezdzam. Ogolnie chyba