Hellish Quart: pierwsze wrażenia, czyli „symulator Wołodyjowskiego” w akcji!
Zapomnijcie o realistycznym systemie walki mieczem z „Kingdom Come: Deliverance”. Tu jest coś o wiele ciekawszego!
Quenacho z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Zapomnijcie o realistycznym systemie walki mieczem z „Kingdom Come: Deliverance”. Tu jest coś o wiele ciekawszego!
Quenacho z
Komentarze (99)
najlepsze
Fajne na godzinę czy dwie, a obecne gierki, żeby odniosły sukces, to muszą trzymać dłuuugo gracza przy sobie
https://twitter.com/kuboldk
oni, rzecz jasna bo to gady a nie ludzie i ciągle coś kombinują
A walka 1vs1 była dość prosta jak się tylko wczuło w system, bo jeśli nie to dziadek z kijem Cię pokona nawet.
Zgadzam się jedynie że wsiory powinni być później zabijani jednym ciosem by wyrównać tą sytuację.
Gierka z 1998
"W grze zastosowano nowatorski system VSIM, dzięki któremu gra dosyć wiernie odzwierciedla walkę na miecze, uwzględniając zamach, sposób cięcia oraz moment przygotowania do następnego pchnięcia. Możemy zadawać ciosy precyzyjnie wybierając miejsce uderzenia, powodując konkretne uszkodzenia ciała u przeciwników, co obniża ich sprawność bojową.
Po czym gra wychodzi i pies z kulawa nogę się nią nie interesuje
Super byłoby coś skalą dorównujące Mortal Kombat czy Injustice (choć wiem, że budżet i studio nieporównywalnie mniejsze). Boje się, że bez dobrej kampanii, ta gra przejdzie bez większego echa, a widać, że kosztowała twórców kupę pracy i jest potencjał.