Nie ma co sie cieszyc, na pierwszy rzut oka moze nie widac, ale podloga w Volvo i tak dostala w #!$%@?. Tak sie zazwyczaj konczy "ktos mi #!$%@? w tyl i tylko rysa jest na zderzaku" a potem przychodzi do wyciagniecia zapasowki XD
@chosenon3: przód przyjął większość energii, a drzwi nie zostały zablokowane dzięki czemu kierowca mógł bez problemu opuścić samochód. Volvo jest zaprojektowane dokładnie tak samo tylko że lepiej.
XC70 jest nieco wyższe niż V70, przy gwałtownym hamowaniu tył poszedł do góry a przód Pandy w mocno dół i dlatego pierwsze uderzenie przyjęła maska Fiata. Nic zaskakującego.
Panda to prawie jakby pod naczepę wjechała (⌐͡■͜ʖ͡■)
@Niles: Jeśli chodzi o Smarta to nabrałem trochę szacunku dla tego autka kiedy zobaczyłem jak nastoletni syn znajomego zaszalał na zakręcie w deszczu i z prędkością 70km/h i wyleciał w szczere pole. Młody twierdził że miał 50km :) ale strzałeczka na prędkościomierzu pokazywała coś innego. Zadziałały wszystkie mechanizmy bezpieczeństwa i strefy, auto się w zasadzie skompaktowało do klatki ale kierowca po dachowaniu wyszedł z tego z tylko zadrapaniami. Świadkowie nie wierzyli,
Czyli Fiat uderzył strefą przygotowaną do kontrolowanego zgniotu i przejęcia energii z uderzenia.
Żeby być fair to powinni pokazać sytuację, w której Volvo uderza w tył Fiata. Wygląd po uderzeniu ma małe znaczenie jeśli tylko ratuje zdrowie i życie pasażerów wewnątrz. A tu przykład XC70 po czołówce - robi wrażenie...
Volvo zapewne ma zmielony pas tylny i pofałdowaną płytę podłogową. To, że nie widać, nie znaczy, że jest ok. Fiat jest niski, wpadł pod Volvo i pewnie je po korwinowemu zmasakrował, tylko nie widać.
Fiat fantastycznie pochłonął energię kinetyczną ratując zdrowie i może życie jadących nim osób.
Nie "Volvo vs Fiat", tylko tak właśnie wygląda typowe najechanie na tył.
Samochód z przodu mocno hamuje, przez co podnosi mu się tył. Samochód z tyłu mocno hamuje przez co nurkuje mu przód. Minęły się belkami i Fiat wjechał pod zderzak Volvo podbijając go sobie na maskę.
Dokładnie tak samo wyglądało zderzenie Skody z Volvo, tylko że Volvo było z tyłu. W Skodzie wyczepił się z jednej strony zderzak, a w Volvo
U mnie było odwrotnie, stałem corsa C i ustępowałem pierwszeństwa i uderzyła mnie kobieta focusem w sumie przy niewielkiej prędkości. U niej były niewielkie ślady, u mnie cała podłogo wgnieciona, że nawet zapasu nie szło wyjąć bez całkowitego spuszczenia powietrza.
Komentarze (43)
najlepsze
a potem przychodzi do wyciagniecia zapasowki XD
Panda to prawie jakby pod naczepę wjechała
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Świadkowie nie wierzyli,
Żeby być fair to powinni pokazać sytuację, w której Volvo uderza w tył Fiata.
Wygląd po uderzeniu ma małe znaczenie jeśli tylko ratuje zdrowie i życie pasażerów wewnątrz.
A tu przykład XC70 po czołówce - robi wrażenie...
Fiat fantastycznie pochłonął energię kinetyczną ratując zdrowie i może życie jadących nim osób.
Samochód z przodu mocno hamuje, przez co podnosi mu się tył.
Samochód z tyłu mocno hamuje przez co nurkuje mu przód.
Minęły się belkami i Fiat wjechał pod zderzak Volvo podbijając go sobie na maskę.
Dokładnie tak samo wyglądało zderzenie Skody z Volvo, tylko że Volvo było z tyłu.
W Skodzie wyczepił się z jednej strony zderzak, a w Volvo
normalna sprawa, można się rozejść
ZAKOP
źródło: comment_1602146734mI2ynRtrdLLkp5ChSP6KvA.jpg
Pobierz