Grecja pospiesznie wzmacnia swe siły zbrojne, ma jej w tym dopomóc Francja
W obliczu groźby wybuchu wojny z Turcją Grecja zamierza w szybkim tempie wzmocnić swe siły zbrojne. Dopomóc ma jej w tym w szczególności Francja. Jak poinformował dziś premier Grecji Kiriakos Mitsotakis, jego kraj zamierza nabyć 18 samolotów myśliwskich Dassault Rafale, cztery fregaty,...
artiko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 235
Komentarze (235)
najlepsze
@suluf: nie do końca :p
Patrząc na liczby, tak.
Patrząc na realną wartość bojową, to już tak różowo nie jest :p
@zimonmol: To popularny mit powtarzany przez wykopków, mają drugą armię w NATO pod względem liczebności. Przykro mi ale nie można być drugą armią w NATO nie posiadając własnej (podkreślam własnej, nie w ramach rotacyjnej obecności) broni jądrowej, którą dysponuje Francja czy UK.
Swoją drogą Grecja jak na tak demograficznie mały kraj ma naprawdę mocne siły zbrojne (mają więcej żołnierzy, niż my, ponad 200 przyzwoitych myśliwców: https://pl.wikipedia.org/wiki/Polemik%C3%AD_Aeropor%C3%ADa o marynarce wojennej z
https://www.globalfirepower.com/countries-listing.asp
Polska 21 armia świata
Grecja 33.
@harborger: xD co ty bredzisz człowieku, spójrz jakie maja lotnictwo, marynarkę i siły pancerne. Nawet na twoim Global Firepower (który mozna o kant dupy potłuc bo nie uwzlednia jakości sprzętu) to widac jak na dłoni że mają w tym znaczna przewagę nad nami. Samych F-16 mają ponad 3x wiecej
Właściwie to grozba wznowienia konfliktu, bo formalnie Grecja i Turcja wciąż są w stanie wojny. Oba państwa