Kobieta pobiera emeryturę w wysokości 660 zł (od 2018). Najniższa emerytura w tym roku to 1200 zł. Program Mama 4+ dotyczy osób, które mają emeryturę mniejszą niż najniższa emerytura. Po złożeniu wniosku kobieta dostaje odmowę, a za przyczynę podaje się jej kilkuletnie zatrudnienie. A na tej stronie ZUS nie widzę warunku zatrudnienia. Czegoś nie rozumiem. Szkoda, że nie zostało dołączone zdjęcie z pismem z ZUS.
Kobieta pobiera emeryturę w wysokości 660 zł (od 2018). Najniższa emerytura w tym roku to 1200 zł. Czegoś nie rozumiem. Szkoda, że nie zostało dołączone zdjęcie z pismem z ZUS.
@satba: oczywiście, że to manipulacja dla debili z wykopu, które wszystko łykną. Emerytura 4+ polega na tym, że państwo dopłaca matkom, które urodziły przynajmniej 4 dzieci, do minimalnej emerytury. Czyli jak kobiecie ze składek wychodzi 500 PLN (bo nie uzbierała 23
@WuDwaKa: manipulacja dla debili z wykopu, które wszystko łykną. Emerytura 4+ polega na tym, że państwo dopłaca matkom, które urodziły przynajmniej 4 dzieci, do minimalnej emerytury. Czyli jak kobiecie ze składek wychodzi 500 PLN (bo nie uzbierała 23 lat do minimalnej emerytury), to rząd dopłaca 700 pln. Ale dużo kobiet myśli, że za urodzenie 4 dzieci dostaną dodatkowe 1200 brutto. I tak pewnie jest z panią z artykułu.
manipulacja dla debili z wykopu, które wszystko łykną. Emerytura 4+ polega na tym, że państwo dopłaca matkom, które urodziły przynajmniej 4 dzieci, do minimalnej emerytury jeśli nie przepracowały odpowiedniego okresu, aby uzyskać minimalne świadczenie. Czyli jak kobiecie ze składek wychodzi 500 PLN (bo nie uzbierała 23 lat do minimalnej emerytury), to rząd dopłaca 700 pln. Ale dużo kobiet myśli, że za urodzenie 4 dzieci dostaną dodatkowe 1200 brutto. I tak pewnie jest
@wazny_czlowiek: jak myślą, że dostaną więcej za kilkadziesiąt lat, to są równie głupie, bo do tego czasu władza i przepisy się jeszcze 10 razy zmieni. Robienie dzieci tylko dlatego, że państwo daje hajs, jest skrajnie nieodpowiedzialne, bo co państwo dało, państwo może zaraz zabrać, a dzieci zostaną.
Proponowałbym, żeby dziecko mogło dobrowolnie odpisać podatek na rzecz rodzica. Czyli od wynagrodzenia brutto x% a minimu x zł by przechodziło na rzecz rodziców/rodzica (do wyboru dziecka). A wynagrodzenie netto i wartość składek taka sama.
@JoBackManhorse: To jest bardzo mądra propozycja i przez to niestety nigdy nie przejdzie, bo w tym domu wariatów nie może być wprowadzona żadna racjonalna ustawa.
Dajmy wszystkim 500+ becikowe+ Wyprwaka+ Mama 4+ Mama niepełnosprawnego dziecka+ Mieszkanie+ MOPS+ Kartki na obiady w kuchni Brata Św. Alberta+. Ja jestem za. Gdzie podpisać?
Słabo, moja babka urodziła 13 dzieci i nie miała żadnej emerytury, ale te dzieci i wnuki się nią opiekowały i żyła sobie spokojnie 85 lat. W zamian zostawiła ziemie dla każdego i nawet prawnuki z tego coś mają.
Info dla srających się - babcia urodziła się w XIX wieku ¯_(ツ)_/¯
W tym przypadku ktoś, kto nie brał +500 a teraz dostaje ochłapy może czuć niesprawiedliwość społeczną. Policzcie sobie ile to kasy -
@arinkao: Denerwuje mnie przeliczanie dzieci na pieniądze. Jeśli ktoś decyduje się na dziecko żeby mieć z tego jakieś profity finansowe to dla mnie jest robakiem. Niesprawiedliwością społeczną byłoby wypłacenie jej jakichkolwiek pieniędzy, których nie wypracowała sobie. Po to nosi ten durny łeb żeby się zastanowić czy jest w stanie się utrzymać, ale widac że to jakaś bieda umysłowa, mąż alkoholik.
ale widac że to jakaś bieda umysłowa, mąż alkoholik.
@1marcin1: No wreszcie ktoś łaskawie to zauważył - co, dziesięcioraczki urodziła? Czy mąż, łojciec-roku pieprzony alkus spuszczał się co chwilę, a ona ani myślała żeby może jakoś zasugerować mu, że już jest bieda, a z kolejnym dzieckiem będzie jeszcze większa, odejść albo założyć mu tą gumę, tylko rodziła kolejne gówniaki? Bo tak to się właśnie kończy - jedna na 100 wielodzietnych rodzin
Komentarze (85)
najlepsze
@satba: oczywiście, że to manipulacja dla debili z wykopu, które wszystko łykną. Emerytura 4+ polega na tym, że państwo dopłaca matkom, które urodziły przynajmniej 4 dzieci, do minimalnej emerytury. Czyli jak kobiecie ze składek wychodzi 500 PLN (bo nie uzbierała 23
@UFC_Jest_W_Dupie: Tak, od 2 lat jest na emeryturze i od 40 lat pobiera 500+ na 10 dzieci.
@WuDwaKa: Dlatego nawet mi niektorych nie zal - maja co chcieli i w co (chyba) wierzyli.
Komentarz usunięty przez moderatora
Info dla srających się - babcia urodziła się w XIX wieku ¯_(ツ)_/¯
W tym przypadku ktoś, kto nie brał +500 a teraz dostaje ochłapy może czuć niesprawiedliwość społeczną.
Policzcie sobie ile to kasy -
Niesprawiedliwością społeczną byłoby wypłacenie jej jakichkolwiek pieniędzy, których nie wypracowała sobie. Po to nosi ten durny łeb żeby się zastanowić czy jest w stanie się utrzymać, ale widac że to jakaś bieda umysłowa, mąż alkoholik.
@1marcin1: No wreszcie ktoś łaskawie to zauważył - co, dziesięcioraczki urodziła? Czy mąż, łojciec-roku pieprzony alkus spuszczał się co chwilę, a ona ani myślała żeby może jakoś zasugerować mu, że już jest bieda, a z kolejnym dzieckiem będzie jeszcze większa, odejść albo założyć mu tą gumę, tylko rodziła kolejne gówniaki?
Bo tak to się właśnie kończy - jedna na 100 wielodzietnych rodzin