Ruda Śląska. Mariusz i Iza wyszli z kwarantanny po 40 dniach
Małżeństwo z Rudy Śląskiej przez ponad 40 dni przebywało w domu, choć już od dawna zakażony koronawirusem górnik nie wykazywał żadnych objawów, podobnie jak jego małżonka
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 129
Komentarze (129)
najlepsze
Pytanie czy kiedykolwiek "zakażony koronawirusem" górnik wykazywał jakiekolwiek objawy, czy może tylko test dawał wynik pozytywny.
W dokumentacji testu RT-PCR jest wyraźnie napisane, że test nie jest przeznaczony do celów diagnostyki oraz, że może dawać pozytywny wynik na szereg innych wskazanych patogenów. Dlatego zdumiewa fakt, że
A może ludzie chcą być niewolnikami. Wszak wolny człowiek może decydować o wystawieniu się na ryzyko.
Jeden zarażony bezobjawowo przekazuje wirusa drugiej osobie zarażonej bezobjawowo i tak bezobjawowy wirus krąży po całym społeczeństwie.
Jedynymi objawami wirusa są maski na twarzy - nie wiadomo po co noszone, przez większość ludzi chyba dla świętego spokoju - oraz właśnie takie beznadziejnie głupie sytuacje, gdzie ludzie którzy nie wykazują żadnych objawów, muszą siedzieć w domu, w – nie ukrywajmy - areszcie domowym. Dlaczego? Żeby nie
@SchrodingerCat: Gaze z apteki. Jedna warstwe. Przyczepic tylko zszywaczem gumki i gotowe.
Praktycznie do żadnego urzędu nadal nie da się wejść i nic normalnie załatwić, przychodnia w mojej gminie nadal nie działa i nie przyjmuje pacjentów tylko ma "telefoniczne porady".
Sklepy, restauracje, budowlańcy, niedługo szkoły - wszyscy normalnie #!$%@?ą, a w urzędzie nadal nic nie załatwisz jak należy, a jak chcesz wysłać dokumenty zeskanowane mailem, to twierdzą, że
I kluczowe jest tu, że stary dziad kończy chorowanie po tygodniu, a bezobjawowy człowiek musi 2 miesiące czekać, choć doskonale wiadomo, że po paru dniach wirusa w organizmie już nie ma.