5000 zł kary i obowiązek sprzątania. Minister środowiska o wojnie z...
- Wypowiedzieliśmy wojnę tzw. leśnym śmieciarzom. Podnosimy kary za zaśmiecanie lasów 10-krotnie do 5000 złotych. Wprowadzamy też zasadę śmiecisz-sprzątasz. Sądy będą nakłady taki obowiązek na przyłapane osoby - powiedział w "Gościu Wydarzeń" minister środowiska Michał Woś. - Myślę, że...
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 174
- Odpowiedz
Komentarze (174)
najlepsze
Bałwany. Zamiast nakładać drakońskie kary na śmieciarzy leśnych, lepiej byłoby się zastanowić skąd wziął się problem zaśmiecania lasów w czasach, kiedy każdy ma obowiązek płacić za wywózkę śmieci. Jak to się stało? A tak to się stało, że firmy zajmujące się odpadami stały się nienaruszalne. Zastanawialiście się jakim cudem w całym kraju od czasu do czasu płoną składowiska odpadów i włos nikomu nie spadł z tego powodu?
A to takie proste wystarczy posprzątać po sobie.Nie zwalać na onych.Przyklad Singapur za śmiecenie baty na gołą d..e.
@krzysztof-bernard-pytlak: Posprzątać po sobie? Posprzątać po sobie to ty możesz u siebie w pokoju. Mówimy tutaj o poważnych rzeczach czyli chorym prawie dotyczącym gospodarowania odpadami z jednej strony i z drugiej strony zachowaniem firm gospodarujących odpadami. Nie pochwalam wywalania śmieci do lasu, ale powtarzam - nic
A to nie jest tak, że nawet gdybyś sam swoje śmieci wywoził na wysypisko, czy też do firmy zajmującej się ich ponownym wykorzystaniem, to i tak musisz płacić "abonament śmieciowy"
?
Nie?
Łatwiej przywalić małym januszom.
Ogromne ilości śmieci, zalegające pod warstwą humusu, czy też ściółki leśnej. Wszystko co ludzie wyrzucali dziesiątki, czy też setki lat temu. Dawniej nie było czegoś takiego, jak kosze pod domem na śmieci, odbiór i ponowne wykorzystanie odpadów, więc albo wszystko szło do lasu albo w pole, razem z gnojem. Podejrzewam, że gdyby zdjąć jakieś 15- 50 cm ziemi, to było by jedno wielkie śmietnisko.