@baq009: To jest prawda, gdyby zastosowano w obudowie ładunku uran zamiast ołowiu jej moc wynosiłaby dzięki dodatkowej reakcji jego rozszczepienia około 100Mt. Wskutek zastosowania ołowiu byla to jedna z najczystszych bomb wodorowych gdzie wyjątkowo ponad 90% mocy pochodziła z fuzji. Normalnie ponad połowa mocy w bombach wodorowych pochodzi paradoksalnie z rozszczepienia, nie z fuzji. Fuzja w nowoczesnej broni termojadrowej jest tylko jednym z 3 zachodzących etapów - kolejno rozszczepienie-fuzja-rozszczepienie. I to
@czarnyopp: xD pewnie o wartosci rzędu 0.00000001mm. 100Mt w skali planety i jej masy to nic nie znaczące pierdnięcie. Większe tzresięnie ziemi czy większy wybuch wulkanu generuje więcej. Ponoż to duże trzęsienie ziemi w Japonii miało ekwiwalent 1000Mt.
W 1961 w USA był boom gospodarczy, kto chciał pracować mieszkał w domku na przedmieściach, jego żona nie musiała pracować i miał samochód który do dziś jest legendą motoryzacji. Tymczasem w ZSRR obywatele mieszkali w slumsach robotniczych i jedli gówno z blinami(i zapijali wódą z rozpaczy). W pracy patrzyli co zapierdzielić z zakładu bo za pensje mogłeś sobie kupić wspomnianą flaszkę i kawałek salcesonu na zagrychę. Kto zamożny miał rower Ukrainę, za
@incydent_kakaowy: 1. Ponadnormatywne zagęszczenie szpitali w zachodniej Polsce, by obsłużyć straty pierwszego rzutu. 2. Szerokotorowa linia stalowo-siarkowa do Katowic dla drugiego rzutu strategicznego z ZSRR. 3. Brak przedniej belki w Autosanach by poprzez przedni właz wnosić nosze po zamianie pojazdu w sanitarkę. 4. Brak drobnej elektroniki w Starach, by pojazd był odporny na przepięcia spowodowane impulsem elektromagnetycznym z wybuchu jądrowego. 5. Każda nowoczesna szkoła projektowana z myślą o szybkim przekształceniu na
Bomba zrobiona przez ruskich, którą można było zrzucić tylko na ruskich. Samolot, który był nosicielem tej bomby to była jakaś tam specjalna wersja tłokowego TU95. Wielki i powolny grat, który nawet teoretycznie nie były w stanie przedrzeć się przez amerykańską obronę plot.
@Bf109: u nich wszystko było marnym substytutem sprzętu, zerżniętę (ukradzione) z Zachodu. Szkoda, że im ta bomba nie #!$%@?ła w tej bazie. #!$%@? by ich wszystkioch strzelił.
@minus_zero: no tak, a projekty świetnych myśliwców, dobrych czołgów, rakiet nośnych, stacji kosmicznych, którymi był zaskoczony Zachód to zerżneli z Zachodu. Można nie lubić ZSRR, ale nie wolno kłamać.
Jest to nad wyraz przerażające. To jedna bomba, wystarczy pomyśleć, co by się działo gdyby tego dnia, gdzie odczytano błąd na radarach i nie odważono się wcisnąć przycisku, coś poszło nie tak. Setki rakiet z głowicami nuklearnymi z dwóch stron, armagedon.
@DonMirabello: przecież sobie nie wymyśliłem i doskonale wiem że były takie przypadki. Błąd na ekranie radaru pokazał nadlatująca rakietę, na szczęście oficer w porę rozkminił że jednej rakiety się nie wypuszcza i to zapewne błąd. Gdyby było inaczej już zapewne byśmy nie pisali o tym...
@PMV_Norway: #suchar #heheszki Związek Radziecki, lata 80, centrum dowodzenia strategicznych sił jądrowych. Do sterowni wchodzi babuszka z wiadrem i szmatą i myje podłogę. Zmęczona, ociera pot z czoła i tyłkiem opiera się o jeden z pulpitów. Niechcący, pośladkiem naciska jakiś guzik. Rozbłyskają monitory, zaświecają się kontrolki, rozdzwaniają dzwonki alarmowe, a do pomieszczenia wpada oficer dyżurny. Chwilę spogląda na ekrany, potem patrzy na przerażoną kobietę i wykrzykuje: "Paszła w #!$%@?!" Jeszcze bardziej
Super jakość nagrania i bardzo dobre ujęcia. Udokumentowane ciekawe szczegóły całego przedsięwzięcia. Takiego dokładnego dokumentu w tej tematyce jeszcze nie widziałem.
@kopawdupeswiniom: nie widzę powodu dla którego na filmie miałaby być pokazana część innej eksplozji. Wygląda podobnie na wszystkich ujęciach. Kiedyś szukałem i oglądałem bardzo wiele nagrań z eksplozji bomb atomowych ale tego grzyba nie widziałem.
Przerażający widok do tego jeszcze dobrana muzyka idealnie przez jakiegoś sowieckiego insteumentalistę, normalnie jak film grozy :) do tego te kolory i rosnący grzyb . Tak może brzmieć koniec świata
Swoją drogą mówią że sprejowali samolot czymś zmniejszającym promieniowanie . Chyba nie ołowiem ? ,:)
@Wolrad: W jednej z ksiązek Suworowa, był opisany projekt farby pochłaniającej promieniowanie. Było tam więcej takich kwiatków,z mateczki rasyji, niestety nie pamiętak która, ale warto poszukać.
@Majkel1pl: No offence ale bomba atomowa moim zdaniem jest wykorzystywana jako "lewar" do osiągnięcia celów bądź jako środek odstraszający inny kraj. Nigdy jak broń pierwszoplanowa
Komentarze (144)
najlepsze
@czarnyopp: xD pewnie o wartosci rzędu 0.00000001mm. 100Mt w skali planety i jej masy to nic nie znaczące pierdnięcie. Większe tzresięnie ziemi czy większy wybuch wulkanu generuje więcej. Ponoż to duże trzęsienie ziemi w Japonii miało ekwiwalent 1000Mt.
1. Ponadnormatywne zagęszczenie szpitali w zachodniej Polsce, by obsłużyć straty pierwszego rzutu.
2. Szerokotorowa linia stalowo-siarkowa do Katowic dla drugiego rzutu strategicznego z ZSRR.
3. Brak przedniej belki w Autosanach by poprzez przedni właz wnosić nosze po zamianie pojazdu w sanitarkę.
4. Brak drobnej elektroniki w Starach, by pojazd był odporny na przepięcia spowodowane impulsem elektromagnetycznym z wybuchu jądrowego.
5. Każda nowoczesna szkoła projektowana z myślą o szybkim przekształceniu na
Samolot, który był nosicielem tej bomby to była jakaś tam specjalna wersja tłokowego TU95. Wielki i powolny grat, który nawet teoretycznie nie były w stanie przedrzeć się przez amerykańską obronę plot.
Można nie lubić ZSRR, ale nie wolno kłamać.
To jedna bomba, wystarczy pomyśleć, co by się działo gdyby tego dnia, gdzie odczytano błąd na radarach i nie odważono się wcisnąć przycisku, coś poszło nie tak.
Setki rakiet z głowicami nuklearnymi z dwóch stron, armagedon.
Związek Radziecki, lata 80, centrum dowodzenia strategicznych sił jądrowych. Do sterowni wchodzi babuszka z wiadrem i szmatą i myje podłogę. Zmęczona, ociera pot z czoła i tyłkiem opiera się o jeden z pulpitów. Niechcący, pośladkiem naciska jakiś guzik. Rozbłyskają monitory, zaświecają się kontrolki, rozdzwaniają dzwonki alarmowe, a do pomieszczenia wpada oficer dyżurny. Chwilę spogląda na ekrany, potem patrzy na przerażoną kobietę i wykrzykuje: "Paszła w #!$%@?!"
Jeszcze bardziej
@kumiwujarzer:
Dla ciekawskich oraz (nomen omen nazi), to tak do dziś funkcjonuje niemiecka gramatyka: Jetzt bin ich der Tod geworden.
Kiedyś szukałem i oglądałem bardzo wiele nagrań z eksplozji bomb atomowych ale tego grzyba nie widziałem.
Swoją drogą mówią że sprejowali samolot czymś zmniejszającym promieniowanie . Chyba nie ołowiem ? ,:)
na filmie jest pokazane sprejowanie białą farbą, biała farba odbija więcej światła i tym samym mniej się nagrzewa od wybuchu
Było tam więcej takich kwiatków,z mateczki rasyji, niestety nie pamiętak która, ale warto poszukać.