Oddał motocykl, by ratować życie koleżanki. Licytuj i pomóż!
Pomaganie w potrzebie my, motocykliści mamy we krwi. Jednak kiedy usłyszeliśmy, że jeden z nas zdecydował się zlicytować swój ukochany motocykl, by pomóc koleżance, prawdziwie się wzruszyliśmy.
fuxxiasty z- #
- #
- #
- #
- #
- 106
- Odpowiedz
Komentarze (106)
najlepsze
Ktoś oddaje swój motocykl - niewiarygodne, "naprawdę się wzruszyliśmy".
I nie, nikogo nie krytykuję, przeciwnie! Tylko chciałem pokazać, jak my, ludzie, w zawiły sposób pojmujemy świat. Może czasem brak nam empatii, bo wczuwanie się w osobę umierającą wnosi do naszych wygodnych umysłów cząstkę tego, co ona przeżywa? Niby zaledwie malutką cząstkę, ale to przecież i tak dużo. Aż trudno wytrzymać!
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora