Jestem wielkim entuzjastą historii. Zawsze miałem kosę z polskim systemem edukacji za to, że większą wagę przywiązywał do bitew II Wojny Światowej, niż do jej przyczyn. Powinniśmy się skupić na tym drugim. Autorytaryzm nie pojawia się z dnia na dzień. Nie wyskakuje zza krzaków jak idzesz po browara. Zaczyna się od właśnie takiej dudowskiej retoryki i bogoojczyźnianego resentymentu przeciw "wrogom narodu". Kończy się na "Umiłowanym Przywódcy".
@Ddan: świetna ta historia w tej szkole. Nie wiem jak było u ciebie, ale u mnie temat był omawiany tylko do czasów 2wś, gdzie w liceum i tak był potraktowany mocno po łebkach ze względu na matury. Po wojnie żadnych wniosków, coś tam o konferencji w Poczdamie, a tak to nagle odzyskujemy niepodległość i tyle. Zero refleksji na temat okupacji radzieckiej. Nic o polityce współczesnej. Czasy PRL to czarna dziura w
@watcher22: żeby tylko Egipt. Pół roku wałkowanie Egiptu, Sumerów, Grecji, Rzymu, a później brakuje czasu na omówienie czasów nam bliższych. Nie wiem czy coś się zmieniło po tej rzekomej reformie, bo kiedy ja przez to przechodziłem to na każdym etapie ten schemat się powtarzał. Trzykrotnie omówienie starożytności, a o PRL nikt nawet nie pokusił się by coś wspomnieć.
@wpadek: możemy się śmiać, ale dyktatury nie wprowadza się w tydzień czy nawet rok, to kwestia lat, a później dziesięcioleci aby ich odepchnąć od władzy. Mnie to troszkę przeraża.
@0007: za to #!$%@?ł głowę niezliczonej ilości przeciwników politycznych. A nawiasem mówiąc Duda nie ułaskawił pedofila, tylko osobę z odbytym wyrokiem odsiadki na wniosek osoby poszkodowanej. Ułaskawił z zakazu zbliżania się, nie z wyroku za pedofilię. Hamuj bajerę koleś. Nie rozumiem porównań Łukaszenko - Duda, one się rodzą w głowach chorych ludzi.
W USA po przegranych wyborach demokraci też zwalili przegraną na Putina.
@positive_mental_attitude: ale Ty wiesz o tym, że rosyjskie służby faktycznie aktywnie działają w USA (i nie tylko) - choćby trole w mediach społecznościowych czy sponsorowane przez rząd rosyjski media
@positive_mental_attitude: małe państwo na wschodzie nie musi wpływać na wybory (i tego nie robi). Małe państwo na wschodzie potrafi sobie załatwić chody u przynajmniej dwóch głównych (a mam wrażenie że nawet w tych mniejszych jest to samo) partii w USA
Tak zwani pożyteczni idioci, dla niepoznaki nazywający siebie prawicą, oczywiście nie widzą żadnych punktów wspólnych i żadna lampka im się nie zapala. Oni nadal wierzą, że jak ktoś myśli inaczej niż oni, to na pewno go opłacili Niemcy albo ewentualnie Soros. Prosta propaganda trafia do prostych ludzi.
Komentarze (84)
najlepsze
Poważnie, żyjemy w czasach, gdzie jak
@positive_mental_attitude: ale Ty wiesz o tym, że rosyjskie służby faktycznie aktywnie działają w USA (i nie tylko) - choćby trole w mediach społecznościowych czy sponsorowane przez rząd rosyjski media