Więźniowie w Gliwicach "przywitali" ojca z Rudy Śląskiej...
który skatował swojego miesięcznego Wiktorka. Rodzice usłyszeli ciężkie zarzuty, grozi im teraz dożywocie. Film od czytelniczki
Zazielenialazielonazielonka z- #
- #
- #
- #
- 225
- Odpowiedz
który skatował swojego miesięcznego Wiktorka. Rodzice usłyszeli ciężkie zarzuty, grozi im teraz dożywocie. Film od czytelniczki
Zazielenialazielonazielonka z
Komentarze (225)
najlepsze
@PrezydentSmietnikow: Ryja drą takie same bydlaki, nie alimenciarze.
#takaprawda ¯\_(ツ)_/¯
Ja też jestem za karą śmierci, ale na zasadzie "nie godzimy się na twoją obecność w naszej społeczności", a nie w wyniku zemsty, rewanżyzmu itd.
Całym sercem ubolewam, gdy ludzie cieszą się, że ktoś się teraz znęca nad pedofilem.
Na znęcanie nie powinno być przede wszystkim przyzwolenia, a w konsekwencji - miejsca.
Skuteczną ochroną społeczeństwa jest separowanie od niego takich ludzi.
Bądź w przypadku zwyrodnialców kara - dożywotniego więzienia lub śmierci.
Natomiast znęcanie się nad bezbronnym już więźniem nie służy żadnemu poczuciu bezpieczeństwa - to igrzyska dla rozwścieczonej tłuszczy.
My - ludzie cywilizowani powinniśmy bronić się przed takimi rzeczami, gdyż nienawiść i żądza krwi jest częścią naszego zwierzęcego instynktu, który nie prowadzi do niczego dobrego.
Dziwnym trafem to społeczności nieucywilizowane są dziś
@sierzchula: to samo jest w USA. Za 3 czy tam 4 nawet błahe przestępstwo można dostać 25 lat, to nic dziwnego, że wolą wyciągnąć broń i próbować ubić policjanta.
Inni osądzeni powinni chodzić jak w zegarku i jakiekolwiek darcie ryja nie powinno mieć miejsca, tak samo jak jakiekolwiek groźby wobec innego osadzonego. W więziennictwie nigdy nie osiągniemy resocjalizacji jeśli pozwalamy i przyklaskujemy na coś takiego.
Tymczasem zidiociałe społeczeństwo lubi hasło "nie sąd cię skarze". Tylko, że
@DawidWarsaw: Ale o kim konkretnie piszesz? Bo w tym znalezisku to są może z 2 pochlebne komentarze (na 70)
@DawidWarsaw: piszesz o poprawie resocjalizacji wiezniow, w kraju gdzie istnieje postkomunistyczny twor jakim jest izba wytrzezwien, gdzie z kaprysu policjanta zostajesz osadzony wbrew swojej woli jak w wiezieniu, pozbawiony czesto godnosci i swoich praw, bo tak.