Narkotyki. Stan po użyciu a pod wpływem środków odurzających

We krwi dwóch kierowców warszawskich autobusów, którzy spowodowali wypadki, wykryto narkotyki. Przy tej okazji znów powróciła dyskusja, czym różni się stan „po użyciu” od stanu „pod wpływem” środków odurzających.

[szczajnakapuste]

Tutaj się rozchodzi o to, że jak coś zapalisz, zażyjesz, (a wynika to z tabeli czasu w jakim narkotyk utrzymuje się we krwi)
to po miesiącu - tyczy się to np. marihuany, jak spowodujesz wypadek, to jesteś pod wpływem i tracisz prawko...chore co nie? Ale takie są realia ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[szczajnakapuste]

@odbytnica997: Poczytaj o tym. Na ten czas niema przepisu i regulacji ile powinieneś mieć w organizmie zawartości
tychże substancji. A skoro niema regulacji, to nikt cię przed sądem nie wybroni. Spowodowałeś wypadek
masz w organizmie zawartość = konfiskata prawa jazdy. Właśnie o to chodzi w powracającej dyskusji, przecież jak sobie zapalisz na imprezie to nie trzyma cię tydzień tak? Zawartość substancji spada. Więc logicznym jest, że jeżeli paliłeś 1 go,

[s.....a]

@szczajnakapuste: nie ma wartości zapisanych w kodeksie, ale biegli mają swoje własne wytyczne odnośnie poziomu substancji w organizmie i na ich podstawie wyliczają czy był stan pod wpływem czy po spożyciu. Nie jest to rozwiązanie idealne i zdarzają sie błędy wśród biegłych, ale generalnie jeżeli nie bedziesz miał we krwi substancji psychoaktywnej, a jedynie jej nieaktywny metabolit to sprawa jest zwykle umarzana.
Tak czy siak, powinno byc to uregulowane prawnie,

[junoreactor]

@tenex: @szulcpatryk:
Dodam od siebie, że metylfenidat jest wypisywany na receptę ludziom z adhd