Walka na paragony. Czy nad polskim morzem rzeczywiście jest tak drogo?

Zjadł obiad w Łebie, pokazał paragon łamiący stereotyp. Zdjęcie paragonu może potwierdzić regułę, że w Łebie da się zjeść bez większego uszczerbku na finansach i wcale nie drożej niż za granicą.

[EpicElliot]

Wszystko co w polsce sprzedają janusze to drożyzna bo w pół roku chcieliby domy budować. Taniej się ubierać, jeść i kupować elektronikę za granicą niż w tym polskim chlewie.

[nutka-instrumentalnews]

Nie widzicie że to nagonka na tych co żyją nad morzem..

Zawsze biura turystyczne waliły o tej porze drzwiami i nogami z swoimi reklamami wyjazdów przed każdą prognozą pogody

a teraz mają swoich trolli lepszych już gorszych jaka to drożyzna wszędzie i nie warto jechać na te kilka dni..

Jeżeli

[L.....n]

Typ jedzie nad polskie morze i pokazuje bar janusz z mrożonkami xD
Chyba, że nagle miruna odnalazła się w Bałtyku...

[LuznyJohn]

@Lorenzo_von_Matterhorn: A co ma pokazać nad polskim morzem w lecie? Z ryb do jedzenia nadaje się o tej porze jedynie węgorz. Na resztę ryb sezon jest w zimie. W lecie przypominają padlinę...

[L.....n]

@LuznyJohn: zapomniałeś o okresach ochronnych xD
Ale wiesz, miruna i tak leci do niego głęboko mrożona, można kupić coś z hodowli i nie jest drogo.

[parian]

Jadłem ostatnio w Trzęsaczu, knajpa 100m od plaży. Wielki obiad (kotlet szwajcar, frytki i surówka) 18 zł, dobra kawa z ekspresu 6 zł. Wg. mnie taniocha. W lokalu bliżej morza pizza gigant 32-40 zł, łosoś z cząstkami ziemniaków i surówką 28 zł.

[parian]

@ulianka7777: nie wiem czy dalej schabowy w promocji. Zjeby minusuja bo pewnie nie wiedzą, że Polska leży nad morzem.

[ulianka7777]

@parian: może niektórzy muszą zjeść w restauracji z gwiazdkami Michelin'a a potem chwalić się na internecie rachunkami ? Albo brać pożyczki aby pokazać co to nie oni .

[DarekMarek]

wyjątek potwierdzający regułę

[DarekMarek]

@dr__slim:
Polecam google, kompletnie się mylisz.

[dr__slim]

@DarekMarek: nie. sprawdź w google.

“Exceptio probat regulam.” Te właśnie słowa padły podczas obrony Korneliusza Balbo w starożytnym Rzymie. Wikipedia tłumaczy to tak: “Korneliusz Balbo nie był Rzymianinem z urodzenia, lecz otrzymał obywatelstwo rzymskie. Tę decyzję zaskarżono, argumentując, że istnieją umowy zabraniające nadawania obywatelstwa członkom niektórych plemion. Jednak Balbo nie należał do żadnego z tych plemion, więc Cyceron dowodził, że skoro prawo dokładnie ustala wyjątki, kiedy coś jest zabronione, to

[Scorpov]

Jak komuś drogo to może szczaw i mirabelki

[paramedix]

@Scorpov można też zmienić pracę i wziąć kredyt ( ͡~ ͜ʖ ͡°) #pdk

[KedanKedanowski]

@paramedix: mozna też zmienić pracę i nie musieć brać kredytu ( ͡° ͜ʖ ͡°)