Giertych: Jeśli Duda wygra, Konfederacja może przestać istnieć
- Mam nadzieję, że ci, którzy glosowali na mojego byłego kolegę partyjnego, Krzysztofa Bosaka, zagłosują w II turze na Rafała Trzaskowskiego - stwierdził. Jego zdaniem wszyscy wyborcy Konfederacji powinni zagłosować w II turze przeciwko "budowie autorytarnego państwa".
P.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
Wybory prezydenckie pokażą czy wyborcy konfederacji są świadomi swojej sytuacji.
@Print_Screen
@Xianist: Sienkiewicz i budka pod ambasadą Rosji? Od 2015 roku 11 listopada nie ma zadym, a wcześniej były co roku, raz nawet antifa musiała się kryć w siedzibie krytyki politycznej
Rzeczywiście prawdopodobnie konserwatywne skrzydło Konfederacji będzie miało bliżej do Dudy. Narodowe też.
@Bartholomew: no pięknie się podsumowałeś.
Swoją drogą mówisz o idei, szkoda że nie o mózgu. W wypadku wygranej Dudy, konfa nie będzie pisowi do niczego potrzebna. W wypadku jego przegranej, będzie potrzebna.
Ja jestem wyborcą Konfederacji i jestem przekonany, że wybór Trzaskowskiego jeszcze bardziej spolaryzuje dyskurs publiczny, co zmarginalizuje mniejsze partie. Non stop będziemy mieć spór prezydent - rząd, a przebicie się z przekazem kogokolwiek spoza tych dwóch obozów będzie nieomal niemożliwe. Oczywiście jak wygra Duda też będzie źle, ale z punktu widzenia Konfederacji lepiej
@Denaturatus: hm, dajmy na to że sejm w pewnym momencie (oczywiście małymi, niepozornymi kroczkami) uchwala, że jednak nie można już punktować rządu. I będzie za to kara więzienia. Co wtedy? Internetowe podziemie, które dotrze do mniejszościowej części społeczeństwa? Co Twoim zdaniem zatrzymałoby rząd przed takim ruchem (stopniowym wprowadzaniem zakazu krytykowania rządu).
@Denaturatus: powiedz mi kiedy ostatnio spadł meteor, który wpłynął na życie ogółu, czy chociaż większości Polaków, a kiedy ostatnio za punktowanie władzy można było pójść do więzienia.
Żeby mieć jeszcze większą kontrolę, czyli jeszcze większą władzę oraz większą gwarancję, że jej nie utracą.
Nie od razu komunizm zbudowano. Jak
Każdy kto w pierwszej turze nie głosował na Dude, a głosuje na niego w drugiej, działa po prostu nielogicznie.
Bo jeśli nie głosował na niego na początku, to znaczy, że nie chce zmian PiSu. I nie ma ŻADNEGO znaczenia, że może mu być bliżej do poglądów Dudy niz Trzaskowskiego, bo Trzaskowski bedąc prezydentem i tak nic swojego nie wprowadzi. Nie ma do tego instrumentów.
Dlatego wybór jest
nie bądźmy naiwni, tam nie ma szans na zmianę, chyba że kaczor wykopyrtnie
zagrożenie jest inne - pisiory przegrają kolejne wybory do sejmu (to raczej pewne), jeśli "lewica" będzie miała też prezydenta, to będą wstanie wprowadzić każdy syf, który rozkaże
Trzymajmy się faktów ;)
Komentarz usunięty przez moderatora