Polscy "artyści" produkują mało atrakcyjne gnioty które słabo sprzedają się na rynku, aby dobrze balować i jeść kawior jak zachodnie gwiazdy, muszą lobbować i okradać ludzi pobierając opłaty od innych za samo istnienie. (Np: opłata za oglądanie innych filmów netfilxa czy opłata za posiadanie smartfona, albo kasa z biletów kinowych). Zaiks jako pośrednik mafijny pobiera skromną gażę 12.5% za załatwienie haraczu. Giliński wszystko załatwia, rząd przyklepuje a długopis podpisuje. "Artyści" za taki
Komentarze (123)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wielkie korporacje będą musiały się składać trzy lata żeby budżet odrobił to co Sasin przewalił na wybory w 2020 roku
otwieraj portfel goju, jeszcze są zakamarki z których da się coś wygrzebać.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)