Brak maseczki w sklepie? Ministerstwo Zdrowia straszy policją
Koniec żartów. Za brak maseczki w sklepie będzie wzywana policja - ostrzega Ministerstwo Zdrowia.
jacob1992 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 420
Koniec żartów. Za brak maseczki w sklepie będzie wzywana policja - ostrzega Ministerstwo Zdrowia.
jacob1992 z
Komentarze (420)
najlepsze
Z moich doświadczeń wynika, że w interesie jest zarobek, a trucie o maseczki = potencjalnie mniej klientów = mniejszy zarobek.
@wkop2: Sam chodziłem tylko do tych sklepów gdzie nie truli o maseczke. Jak ktoś sapał to nara. Nic na siłę. Co ciekawe, dzięki temu zmieniłem na stałę
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:
Kazde uniewinnienie przez sąd oznacza w praktyce próbę załadowania obywatela w #!$%@? przez policję.
Dlatego uwazam, ze po kazdej przegranej sprawie (nie tylko ani nie przede wszystkim w sprawie maseczek) polincjanci ktorzy probowali wlepic obywatelowi mandat na ktory nie zaslugiwal powinni ponosic konsekwencje.
Poza tym nie wyobrazam sobie by czlowiek chory dostal 10mamdatow i potem biegal po sądach i udowadnial, ze nie jest
@MagnusMaximus69: a wystarczy przeczytac rozporządzenie:
Dodatkowo nie ma katalogu schorzeń, pojawia się tylko:
Trzeba było powiedzieć, że ze względu na stan zdrowia nie możesz założyć i koniec dyskusji.
@marek-pikador: sorry, ale przywoływanie Białorusi jako pozytywny przykład na cokolwiek poza skutecznym wprowadzaniem reżimu to trochę strzał w stopę xD
W Czechach znoszą obostrzenia, bo mają tendencję spadkową w zakażeniach i udało im się opanować epidemię. Podobnie jak w innych krajach, gdzie zdejmują ograniczenia. U nas ani nie rośnie, ani nie spada, ciężko mówić o tym, że opanowaliśmy epidemię.
Ta, a wtedy sprzedawca popełni wykroczenie, znowu robią z ludzi debili
Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia