Rodzice idą na wojnę z MEN. Petycja 40 tys. osób.
Coraz więcej rodziców ma dość i mówią zdecydowane "nie” edukacji domowej od następnego roku szkolnego. Skierowali do Ministra Edukacji Narodowej petycję, by zamiast dalej wdrażał nauczanie zdalne, zaczął planować działania umożliwiające powrót uczniów do szkoły we wrześniu.
t.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 500
Komentarze (500)
najnowsze
Problemem jest wogole edukacja i jej żenujące poziom, ale czego można się spodziewać jak zawód nauczyciela jast tak nisko ceniony?!
Ciekawe jak byś na to patrzył jak byś naprawdę płacił za to.? Napewno bardzo byś pilnował kto i czego uczy twoje dzieci za TWOJE pieniądze.
Teraz jest jeszcze gorzej niż w czasie strajku nauczycieli bo nauczyciele nie dość, że nie przechowują dzieci, to ich nie uczą i zadają zadania przez maile.
Te zadania to dodatkowe obciążenie dla rodziców.
To że nauczyciel powie proszę zrobić zadania z tej strony a z tej to nie jest nauczanie. Nawet jak dorzuci od czasu do czasu filmik z YT.
Mógłbym przejść na nauczanie domowe, nie ma problemy z tym gdybym nie płacił na szkolnictwo a te pieniążki przeznaczył na nauczycieli w domu. (Wystarczyło by
BTW ci rodzice uważają, że koronawirus to jakaś plotka, a szkoła to przechowalnia dzieci? Poza tym oni myślą, że jak dzieci będą w szkole to nagle ci nauczyciele, którzy teraz się #!$%@?ą, wezmą się do pracy i z pasją zajmą się przekazywaniem wiedzy według najnowszych modeli pedagogicznych?
Tak, obecnie jest patologia w