Ryszard Kukliński (Jack Strong) miałby dziś 90 lat. Zdrajca Polski czy bohater?
Ryszard Kukliński przybierał różne pseudonimy: Jack Strong, Mewa, Polski Viking. Do dziś jego postać budzi kontrowersje i dyskusje mimo oficjalnego zakończenia sprawy. "Musiałem wybrać - służyć Narodowi czy Czerwonemu Imperium" - powiedział Kukliński w jednym z wywiadów.
jupjupjupek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 385
Komentarze (385)
najlepsze
NATO rozniosłoby w pył Polskę, ale w ramach nalotów odwetowych. Kukliński przekazywał owszem dokumenty związane z zamierzanymi działaniami PGW wobec Zachodu, ale plany inwazji na Zachód były sporządzane przez ZSRR już w latach 50-tych ub. wieku.
Chyba najbardziej znana operacja z dużym udziałem LWP nosiła kryptonim OP-61, polegająca na wyprzedzającym uderzeniu jądrowym w miasta takie jak Hanower, Brema, Brunszwik, Roskilde celem
edit: dokładnie było ich 45 tys.
Z drugiej strony działał, na rzecz osłabienia PRL'u - więc bohater.
Z trzeciej strony brał za to pieniądze - czyli zdrajca.
Na pewno jest to bohater stanów zjednoczonych. Dla nas? To już niech każdy sam oceni.
@Foxio: PRL-u
Ludzie, co Wy z tymi apostrofami? Tak bardzo światowo wyglądają, że polskiej poprawnej pisowni już nie używacie, bo jest to niemodne?
@giku: XD Skąd ty to wytrzasnąłeś? Mapa którą przekazał to był plan zakładający uderzenie jądrowe na Polskę przez USA JAKO PIERWSZE i odpowiedź Paktu Warszawskiego na tę agresję. Już samo to jest niedorzeczne, a że Amerykanie uwierzyli w te brednie jest jeszcze śmieszniejsze xD
Oczywiscie ze bohater.
Wygląda na to że miał dobre intencje, ale jakie były skutki?
Co zyskała Polska? Sądzę że nic. Czy zyskał osobiście Kukliński? Dostał trochę kasy, ale KGB zabiło mu synów. Nie zazdroszczę.
Jedynym, kto zyskał było niewątpliwie CIA.
Bohater czy zdrajca - trudno powiedzieć. Na pewno postać tragiczna, ale mało kto zgodzi się z moją wyważoną opinią. :)
Dawajcie hejcik :)