Nie ma maszyny w rolnictwie której nie można #!$%@?ć xD Rolnik kręcił bele 1,6m ale zbijał je ostro, ciśnienie wysoko i bach poszło. A myślał że jak da 200k to będzie niezniszczalna
@Niereformowalny ostro? Zbijał na takim ciśnieniu jakie jest dopuszczalne i maszyna powinno to wytrzymać bez problemu. AGCO już dawno obniża jakość by tabelki w exelu były na zielono
@Niereformowalny: nawet wspomniana polska prosta Sipma ma zabezpieczenia antydebilowe i nie da się przekroczyć założonych obciążeń o ile się nie dokonało swoich przeróbek. Jak prasa miałaby za ciężko to pomiędzy belką a wałkiem ciągnika jest co najmniej 3 punkty gdzie powinno zadziałać zabezpieczenie i rozłączyć prasę. Wada fabryczna jak najbardziej do reklamacji.
Nie mozna tego po prostu po ludzku pospawac i zrobic to lepiej i dzialaloby to dluzej niz wymiana? Sam naprawiam maszyny tak, by dzialaly dluzej a nie wygladaly wiec pytam.
@dzikdzikdzik no to spróbuj to potem sprzedać za parę lat. Kupujący zobaczy że spawana, to już od razu zawróci się na pięcie albo będzie chciał poważnego upustu ceny, bo jak rama pęka to już bardzo źle świadczy o maszynie i jej stanie.
@Boobees: przecież typ otwarcie mówi, że kupił tę maszynę nie do oglądania, a do ciężkiej pracy, że wybrał akurat ten model, bo wg specyfikacji spełniał wszystkie wymagania i to jeszcze z zapasem. Pospawać to on może sobie sam, dealer leci w kulki i dobrze o tym wie.
@Boobees 7 tysięcy bali to jest jedno wielkie nic dla takiej prasy. Po takim przebiegu to ona nie powinna wykazywać żadnego zużycia.
Sam mam Krone (już dość wiekowe, bo właśnie zyskało pełnoletność) z przebiegiem ponad 100.000 bel i rama jeszcze nigdzie nie spawana poza dyszlem, który przerwałem na mokradłach.
A Fendt, jako marką premium, dosłownie taki Mercedes wśród sprzętu rolniczego, żeby tak wyglądał po roku to wstyd totalny. Mam nadzieję, że
Komentarze (95)
najlepsze
Rolnik kręcił bele 1,6m ale zbijał je ostro, ciśnienie wysoko i bach poszło. A myślał że jak da 200k to będzie niezniszczalna
Wada fabryczna jak najbardziej do reklamacji.
Kupujący zobaczy że spawana, to już od razu zawróci się na pięcie albo będzie chciał poważnego upustu ceny, bo jak rama pęka to już bardzo źle świadczy o maszynie i jej stanie.
ale prawda czesto wyglada inaczej...
Pospawać to on może sobie sam, dealer leci w kulki i dobrze o tym wie.
Sam mam Krone (już dość wiekowe, bo właśnie zyskało pełnoletność) z przebiegiem ponad 100.000 bel i rama jeszcze nigdzie nie spawana poza dyszlem, który przerwałem na mokradłach.
A Fendt, jako marką premium, dosłownie taki Mercedes wśród sprzętu rolniczego, żeby tak wyglądał po roku to wstyd totalny.
Mam nadzieję, że