Lud można kupić za michę soczewicy. Polska szlachta uważa tak od stuleci.
![Lud można kupić za michę soczewicy. Polska szlachta uważa tak od stuleci.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1590404751nDMxgXyZEfg4JSE7TBTEIF,w300h194.jpg)
Innowacyjność, która gdzie indziej szła w kierunku wynalazków technicznych, handlu, odkrywania nowych kontynentów, unowocześniania produkcji, u nas przejawiała się w wymyślaniu, jak z poddanego jeszcze więcej wycisnąć.
![bojar](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bojar_Lk9gxkBRRX,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
@bojar Czym się różni dociskanie chłopa tutaj w Polsce od dociskania murzyna na plantacji bawełny w USA? innowacyjne statki do przewożenia murzynów od arabskich kupców z afryki, innowacyjny handel w trójkącie Europa, Afryka, Ameryka ( ͡º ͜ʖ͡º)
Plus dodatkowo jest mało rozwojowe, po co komu postęp techniczny, jeśli można więcej chłopów zaprzęgnąć do prymitywnej pracy?
Fragment, który przytaczasz to cytat z wywiadu. Rozumiem o co ci chodzi i w gruncie rzeczy zgadzam się z tobą - niewolnictwo takie czy inne to jednak niewolnictwo. Nie da się jednak ukryć, że sytuacja chłopstwa w XIX w. była gorsza w Polsce czy Carskiej Rosji niż na zachodzie Europy. Nie bez znaczenia był też bardzo wysoki procentowy udział chłopów w populacji dawnej Polski i wysoki udział rolnictwa w gospodarce.
Nadal Ci dający pracę - pracownikom( nowa wersja chłopa) zaskoczona jest, że takie super warunki, tak fajnie płacą - a ludzie mało wydajni, opier.. się gdzie się da i jeszcze ich pewnie okradają tylko.
Do tego tekst o tym, że na Twoje miejsce jest iluś tam chętnych. Jak widać - argumenty nadal te same.
Problem jest raczej nadal w mniejszych miastach. Gdzie nadal płacenie pod stołem jest praktycznie normą.
Narzekanie na koszty jakie ma pracodawca i jak jest źle...
Jak powadziłem ze 2 lata temu w firmie, że "gada" fajna, ale nastawiona na to - nie idźcie po podwyżkę. Tak 2
Po pierwsze, w Polsce nie ma elit. Dwa, nie ma bardziej folwarcznej partii niż pis. Trzy, przytaczane tam 500+ jest właśnie przejawem społecznego patriarchatu - masz jakieś okruchy z pańskiego stołu, w zamian masz nam dziękować i nie wymagać niczego więcej, a już na pewno nie szans na awans społeczny. Cztery, kto choć trochę miał do czynienia z 'ludem'
@grik1: Po co wam wolność, przecież macie telewizor... Kazik wieszczem narodowym.
Bardziej po co wam wolność, macie TVP.
Ale podciąganie pod to wiersza Damięckiego i malowanie tych złych 'elit' jako szlachty, która nic nie rozumie i ma pretensje to głupiego ludu pisowskiego 'chłopów' jest bardzo daleko idącą analogią
za daleko
jestem wyborcą lewicy, jestem za prawami pracowników, proresją podatkową, wysokiej jakości usługami publicznymi, równością wobec prawa itp itd.
Ale w czasie przewrotu konstytucyjnego
PiS zachował się dokładnie jak car - położył na stole konkret. Z drugiej strony mieliśmy elity, które przez wiele lat budowały mit pracy dzięki której osiągniesz dobrobyt. A jak dobrobyt nie przychodził, pojawiało się dobrotliwe: "Weź kredyt i zmień pracę".
Na naszych oczach rosły fortuny, a masa ludzi żyła w ubóstwie. Nie raz okazywało się, że zaradność opierała się na machlojkach, kluczeniu w prawie i właściwych znajomościach. Jak
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli nic się nie zmieniło od XVIII do XXI w. w tym temacie ;)
A tak całkiem na serio tym to straszne brednie, obecna sytuacja ma się nijak do czasów Polski szlacheckiej. Pretensje do szlachty, że nie chciała oddać swojej ziemi chłopom, to tak jakby mieć pretensje do właściciela wynajmowanego mieszkania, że nie chce ci go oddać za darmo
Komentarz usunięty przez moderatora