@MG78: żeby nie było, zrobiłem na następny dzień. ;) Czasowo mi wyszło z 2h, w sumie źle spojrzałem i myślałem, że to ciasta ma leżeć 2 x po 45 minut - do przyjęcia ten czas.
Oczywiście całkowicie nie wyszło - za dużo drożdży (ciasto nimi zajeżdżało), za dużo oleju i ciasto musiałem wycierać z niego, boki się rozkleiły, już z jajkiem za dużo przytrzymałem w piekarniku, użycie przeterminowanej miesiąc mozzarelli też
@MG78: ;P Nawet to, co zrobiłem, było w miarę jadalne, domownikom podeszło, widzę co muszę poprawić, by wyszło w punkt - jak tylko dorwę te sery, pewnie spróbuję jeszcze raz. Dzięki za przepis w każdym razie. ;)
Komentarze (148)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Czasowo mi wyszło z 2h, w sumie źle spojrzałem i myślałem, że to ciasta ma leżeć 2 x po 45 minut - do przyjęcia ten czas.
Oczywiście całkowicie nie wyszło - za dużo drożdży (ciasto nimi zajeżdżało), za dużo oleju i ciasto musiałem wycierać z niego, boki się rozkleiły, już z jajkiem za dużo przytrzymałem w piekarniku, użycie przeterminowanej miesiąc mozzarelli też
Nawet to, co zrobiłem, było w miarę jadalne, domownikom podeszło, widzę co muszę poprawić, by wyszło w punkt - jak tylko dorwę te sery, pewnie spróbuję jeszcze raz.
Dzięki za przepis w każdym razie. ;)
Niesamowite! Zrobisz AMA?
Zrobię za 900zł