Pat w Sądzie Najwyższym. Po ośmiu godzinach nie wiadomo, kto ma liczyć głosy
"Ósmą godzinę siedzimy w zamkniętym pomieszczeniu. W tej chwili są to warunki, które zagrażają naszemu zdrowiu" - przyznał w "Faktach po Faktach" profesor Krzysztof Rączka, sędzia Sądu Najwyższego.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 143
- Odpowiedz
Komentarze (143)
najlepsze
O to chodzi, żeby nie-reżimowi przestali brać udział w tej farsie i swoi moi zrobić, co im karakan przykazał.
Proste. U mnie w pracy do takiej roboty oddelegowany zostaje MŁODY, albo NOWY ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
https://www.wykop.pl/link/5491919