Uniwersytet Columbia zabronił swoim studentom czytania WikiLeaks
Wszyscy studenci uczelni otrzymali list z biura karier, żeby "dla dobra własnej kariery" nie ściągali żadnych materiałów z WikiLeaks, ani nie linkowali do nich na Facebooku czy Twitterze. Po burzy medialnej jaką wywołało to w USA, władze uczelni wycofały się z "pomysłu".
![Sackboy](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sackboy_p1rpsS5NKn,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
Komentarze (56)
najlepsze
wydaje mi sie ze uniwesytet dobrze zrobil. pamietajmy ze amerykanie nie naleza do najmadrzejszych i czasem publikuja zdjecia i opinie w internecie ktorych moga zalowac. wikileaks, i wychwalanie ich moze odciac ci droge od stanowisk z dostepem do informacji chronionych.
oni po prostu ostrzegaja zeby tego nie robic a nie zabraniaja...a to spora roznica
Komentarz usunięty przez moderatora
d$!%%izm władz !!
Co za idiota wymyślił taki zakaz -- zaczyna się robić gorzej niż za czasów Hitlera !
PARODIA !!!!!!