88-latek opowiada o życiu poza miejską siecią, na 100-hektarowej posiadłości
Zbudował kilka przepięknych domów, odtworzył las sekwojowy, korzysta w większości z dobrodziejstw natury. Obecnie szuka swoich następców do dalszego prowadzenia projektów.
micles z- #
- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
U nas na kazdy budyneczek formalności na kilkanaście tysiecy.
Unrestrict to wypizdowia gdzie jak ci sie zawali, to twoj problem. Z reszta nie robmy z ludzi debili - od tysięcy lat ludzie budowali bez inspekcji i ludzkość nie wyginela z powosu masowych katastrof budowlanych. Oczywiście nie podważam zasadności istnienia nadzoru / inspekcji, ale w niektorych formach (jak np. w Polsce) ingerencja państwa jest
400ac = 161ha
W ramach przeprosin napisze 20 razy poprawną formę tego zapisu.
Mieszkam teraz w #uk i pewnie tu zostanę już... ale brakuje mi lasów i jezior jak cholera. Mam małe marzenie, żeby kupić kawał lasu kiedyś, albo ziemię i zasadzić własn las. Albo mały domek gdzies w lesie chociaż...