I ma dużo racji, bo teraz to od tych maseczek, to większość będzie łapać jakieś infekcje bakteryjne. Nakręcając się przy tym, że to gówno wirus 'corona'. Cały ten nakaz zasłaniania twarzy, jest tak astronomicznie debilny, że brak słów, aby to opisać. Trzeba było to wprowadzić na początku obostrzeń i to tylko w zamkniętych pomieszczeniach i publicznych środkach transportu.
Trudno się z nią nie zgodzić. I nie postuluję o porzucenie noszenia maseczek!
Niech wypowiedzą się osoby, które regularnie np. biegają. Jak wpłynęło noszenie maseczek na ich wyniki? W moim przypadku (jazda na kole) wyniki pogorszyły się o ~20%
U nas we wsi kiedyś była taka babka co wszystkich leczyła - nastawiała połamańców, ziołami leczyła, odprawiała jakies czary i uroki, a my w XXI wieku mamy Edyte.
Komentarze (7)
najlepsze
Niech wypowiedzą się osoby, które regularnie np. biegają. Jak wpłynęło noszenie maseczek na ich wyniki?
W moim przypadku (jazda na kole) wyniki pogorszyły się o ~20%