Proboszcz ze Żnina ukarany. Sanepid ukarał za zbyt dużą liczbę osób w kościele.
Jednak nie wszędzie sanepid / policja boi się podjąć interwencję, gdzie drugą stroną jest kościół.
barto125 z- #
- #
- #
- #
- #
- 70
- Odpowiedz
Jednak nie wszędzie sanepid / policja boi się podjąć interwencję, gdzie drugą stroną jest kościół.
barto125 z
Komentarze (70)
najlepsze
Przykład : tramwaj do przewozu 110 osób, naklejka na drzwiach "max 11 osób" Infrastruktura produkuje ogromne straty dla miast, ale to nie problem rządu- hipoktyci.
@Szumik: ja znam sporo fanatycznych hipokrytów i śmiem twierdzić, że co najmniej 2/3 mojego rodzinnego powiatu co niedziele chodzi, z czego sporo żeby się pokazać że byli albo bo wierzą w kościół i księdza bardziej niż Jezusa bo ich obłuda i hipokryzja jest daleka od
Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
Np. jazda po pijanemu oczywiście policja go złapała ale prawka nie zabrała tak to jest jak mieszka się w tak małym mieście
Większość tych zakazów i nakazów z rozporządzeń Rady Ministrów ma bardzo wątłe podstawy, jeśli chodzi o ich zgodność z aktami wyższego rzędu, natomiast jeśli chodzi o ograniczenia w stosunku do praktyk religijnych, są one oczywiście, jaskrawo i rażąco sprzeczne z art. 233 ust. 1 oraz art. 53 Konstytucji.
Radość z faktu, że jakiegoś proboszcza ukarał Sanepid jest po prostu uciechą z oczywistego bezprawia władzy.
Pewnie, wszystko można zrobić. Bo wirus, bo susza, bo powódź. Sytuacje wyjątkowe, więc nas już prawo nie wiąże. Oczywiście tylko tak długo, jak bezprawne działania dotykają innych, co nie? Bo jak akurat ciebie, to wtedy "KŁIIII KŁIII MOJE PRAWA CZŁOWIEKA".