Minister zdrowia: "Przesuwamy szczyt zachorowań. Teraz mówi się o jesieni"
- Prognozy mówią, że przesuwamy szczyt zachorowań. Teraz częściej mówi się o jesieni, o wrześniu i listopadzie - mówił Łukasz Szumowski, dodając, że pandemia prawdopodobnie będzie nam towarzyszyła w miesiącach letnich.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 357
Komentarze (357)
najlepsze
@kosteq64: nie ma go co żałować. Jak jest na tyle głupi, że dał się wkręcić w to gówno, to niech cierpi. DOBRYMI CHĘCIAMI JEST PIEKŁO WYBRUKOWANE. Przez tego idiotę setki tysięcy Polaków spotkał prawdziwy dramat. Bardzo mnie ciekawi jaka będzie ilość samobójstw w tym roku. Bo może się okazać, że tych ofiar będzie x razy więcej niż ofiar tego wirusa.
Polska czyrakiem Europy, zamiast stopniowo się zamykać i mieć normalny szczyty zachorowań że spadkiem jak inni itd, to będzie pandemia pelzajaca miesiącami. Zamiast mieć spadek przed drugą fala to tu będzie chyba jedna fala non stop xD nie wiem co gorsze xD
Powodzenia w "otwieraniu gospodarki".
Nie trzeba być specjalistą, żeby się domyślić, że przy mniejszej ilości chorych będziemy chorować dłużej. Każdy przecież wie, że w "spłaszczaniu krzywej" nie chodzi o zmniejszenie ilości chorych, tylko
W USA za to
Ja już tego gościa słuchać nie mogę. Patrzeć na niego też nie mogę.
Niektóre kraje postawiły na zbiorową odporność i nie stopowanie gospodarki, wprowadzając dość skromne ograniczenia - tam zapewne śmiertelność będzie nieco większa, za to łagodniej odczują kryzys...
Inne kraje postanowiły zdusić to w zarodku, działając zdecydowanie i z daleko idącymi ograniczeniami z nadzieją na jak największe ograniczenie śmiertelności kosztem większego spowolnienia już odmrażanej gospodarki...
Coś czuję, że u nas będzie worst of both worlds - duża śmiertelność z powodu niewydolnej służby
@Student_AWAS: A my nadal będziemy w gorączce po wyborczej. Po tych całych cyrkach jakie się dzieją, trudno rozpatrywać słowa Szumowskiego inaczej, niż w kontekście tego parcia to wyborów i zabetonowania u władzy. Tak trudno oceniać wypowiedzi polityków bez oderwania od tego, co nam los w czasie pandemii zgotował, i koronował wszystkich w roku wyborczym nad Wisłą.
Inne kraje i władze nie miały wyborów
@vateras131: ty wierzysz w to co napisałeś ??? prawda jest taka ze ludzie z grypa chodzili do pracy aby jej nie stracić lub nie mieć niższej pensji. Sam znam 3 takich z zeszłego roku co chodzili z grypa do pracy dopóki mieli siły.
https://en.wikipedia.org/wiki/2020_coronavirus_pandemic_in_South_Korea