Wrocław od miasta mieszczan do miasta 'patodeweloperów'.
Poniższy tekst powstał jako wstęp do innego, o tzw. placu Społecznym we Wrocławiu. Miał być zarysem dziejów urbanistycznych, dzięki któremu łatwiej będzie zrozumieć i ocenić diagnozę najważniejszej, wciąż niezabudowanej przestrzeni w mieście. W trakcie pisania rozrósł się znacznie, stąd...
Kowal13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Tyle lat rządów kretyna we Wro i ludzie dalej głosują na politykę burdelu i #!$%@?... brawo.
Artykuł odnosi się do miasta mieszczan, sam pomyśl jakie lokalizacje podałeś.
Także autor pisze totalne bzdury jeśli chodzi o kolej. Także wątek o Placu Społecznym jest bzdurny.
Ot cały artykuł wygląda jak frustracje aktywisty-postępowca,
Należy pamiętać, że Centrum Południe zmasakrował kryzys gospodarczy z 2008, a teraz nie wiadomo jak z tym będzie.
Dominuje biel i szarość betonu. Budynki kwadratowe i usytuowane tak blisko siebie, że mieszkańcy mogą przez okno sobie przybić piątkę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A to był jakiś okres starożytny? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Problem jest taki że każdy jak już ma wypruwać sobie żyły w gównopracy przez 30 lat to woli mieć troche wzglednego luksusu, nawet jak ma to mieć 40m2 xD
Także hola, deweloperzy będą