Wypuśćmy młodych na ulice - apeluje doświadczony epidemiolog
Wreszcie pojawiły się rozwiązania, które nie wymagają od rządu zniewolenia ludności, aby porzucili swoje podstawowe prawa człowieka w celu zwalczania COVID-19. Doświadczony epidemiolog uważa, że jeśli chcemy pozbyć się koronawirusa, blokady nałożone przez rząd należy natychmiast znieść....
tector89 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
- Odpowiedz
Komentarze (108)
najlepsze
No widzę, specjalista z wykopu normalnie.
@Cryptonerd_io: Z "łykopu".
Książki kiedyś przeczytałem i stałem się fanem - teraz robię to ponownie!
I tych gdzie była od początku silna izolacja - Chiny (poza Hubei gdzie się spóźniono), Korea Płd. czy nawet Polska, gdzie wg. danych Google praktyczna izolacja miała miejsce nawet wcześniej niż zarządziły ją władze.
Pomijając to że te państwa takie jak Włochy czy Hiszpania, obecnie są w
@Nowoczesiek: Oho, kolejnego łykopeksperta to aż miło poczytać.
Powiedz może jeszcze swoim okiem jasnowidza - czy stres jaki przeżywają w tej chwili amerykanie, (w stanach izolacja została kompletnie zlekceważona i stracono panowanie nad wirusem) wyrządza więcej czy mniej szkód "niż ten cały wirus"?
https://www.wykop.pl/link/5434241/prof-knut-wittkowski-dlaczego-powszechna-kwarantanna-byla-i-jest-bledem-eng/
Wytrzymałem 20 minut, chociaż powinienem był wyłączyć już po 10, bo liczby nie trzymały się kupy.
Pan Wittkowski argumentował, że to jest zwykły wirus układu oddechowego, wygasłby szybko sam, a dystansowanie jedynie wydłuża cały proces. Szacował, że bez polityki dystansowania w USA umarłoby może 10 tys. ludzi i wszystko wróciłoby do normy.
Tylko że w momencie wrzucenia tego wywiadu liczba zgonów w
@gre: "fakt".
Tutaj zalecana ostrożność.
@Cryptonerd_io @tata_wariata: Przywołuję tylko poglądy pana profesora z linkowanego wywiadu ¯\_(ツ)_/¯
[4:25] "Do you believe Chinese statistics?" "The epidemic has ended there, yes" (i tłumaczy dlaczego)
[6:50] - tu szacuje 10 tys. zgonów w USA, gdyby zignorować wirusa (widać teraz jak bardzo się mylił)
@PajonkPafnucy: Dokładnie. Do tego nie zapominajmy, że sporo mlodych ludzi mieszka ze starymi :) To jakby starych wypuscic.
Czy naprawdę trzeba popełniać błędy innych, zamiast się na nich uczyć?
Mlodzi sie zarazaja a potem zarazaja starszych, tzn swoich rodzicow i dziadkow.