Filmy SCIENCE FICTION, które zmuszą cię do MYŚLENIA
![Filmy SCIENCE FICTION, które zmuszą cię do MYŚLENIA](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1586523510kx0hCDG2NDXZdU7eRmuGv9,w300h194.jpg)
Gatunek scifi jak mało który w kinematografii ma za zadanie pobudzać wyobraźnię. Z reguły opowiada o czymś, co w sensie racjonalnym i praktycznym jeszcze w rzeczywistości nie istnieje, ale skoro zostało już pomyślane, to z czasem w jakimś stopniu się spełnia, co zresztą możemy zaobserwować...
![stanulam](https://wykop.pl/cdn/c3397992/stanulam_2PK9HJAJwW,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
@dex4er
Dokładnie. Pokazuje, jak sztuczna inteligencja staje się bogiem. Jak zaczyna działać niby Bóg.
Tyle, że jeśli takie przesłanie jest ukryte w filmie, to reżyser skutecznie zakopał je w całym pozostałym gównie, które sprawa, że to firm po prostu słaby...
Właściwsze byłoby „skłania do myślenia”.
Zmuszanie, to nie pozostawienie wyboru i łączy się raczej z czynnościami nieprzyjemnymi, niechcianymi.
Myślenie chyba do takich się nie zalicza ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Stefan_Niesiolowski_cie_widzi: można się bawić znaczeniami, że np. myślenie jako takie, to narzędzie, tak jak używanie łopaty. Ktoś lubi prace w ogrodzie, to używanie szpadla będzie dla niego przyjemnością, a jak ktoś musi wykopać grób, to już niekoniecznie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Albo Anihilacja "zmusza do myślenia", bo w głównej roli są kobiety.
Że ja zapytam: "co do #!$%@??!"
Pierwsza pozycja i autor od razu jedzie z seksizmem, czyli argumentacja niemerytoryczną.
BTW. A brakuje takiego filmu, jak chociażby Prestiż, który po obejrzeniu konkretnie ryje głowę i każe się zastanowić, co znaczy "ja".
Brakuje avatara w wersji extended.