Pilot o locie z L. Kaczyńskim do Gruzji: Miałem wrażenie, że walę głową w mur
![Pilot o locie z L. Kaczyńskim do Gruzji: Miałem wrażenie, że walę głową w mur](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_15865045072jDJqnRJbzlRuQ1WsZclii,w300h194.jpg)
Gdy już wszyscy byli na pokładzie, prezydent wszedł do kabiny pilotów. Wtedy padło pytanie, czy wiem, kto jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. Odpowiedziałem: "Tak, wiem, panie prezydencie". Na co prezydent: "W takim razie polecam wykonać lot do Tbilisi". Pan prezydent odwrócił się i wyszedł.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 286
- Odpowiedz
Komentarze (286)
najlepsze
Szczerze nienawidzę ludzi którzy swoje błędy próbują naprawiać rękami innych. W dodatku nie znając się ani odrobinę na robocie którą każą wykonać.Tacy właśnie myślą że wszytko można zrobić bo to nie oni robią. Chcieli wylądować wcześniej to trzeba było qwa wcześniej sobie wylecieć.
Jarek dosłownie nie ma nic do stracenia, ani żadnych zahamowań.
@Icon_of_sin: Ta historia Rajmunda jest dosyć pospolita. Miał wykształcenie techniczne więc wystarczyło że podpisał flepy na UBecji i był dla PRLu na wagę złota. Mój dziadek miał bardziej "reakcyjny" życiorys, oprócz podoficera zwiadu WP był w wyzwolony w strefie amerykańskiej. Podpisał flepy, zapisał się do PZPRu i jak wrócił był na wsi większą szychą niż proboszcz i kierownik PGRu razem wzięci. Komuniści bardzo cenili sobie
Kaczyński miał wyolbrzymione wyobrażenie o swojej prezydenturze. Nie wiemy, czy w Smoleńsku naciskał na lądowanie, wiemy że robił to w Gruzji. Ale fakt, że