Wieeeele lat temu wybuchła mi nawigacja (akumulatorek li-pol). Gdyby nie było mnie w domu, to by zjarał kwadrat, bo sypnęło iskrami na kilka metrów i zaczęły się tlić dywaniki z futra owczego
Od tamtej pory tylko smartfona ładuję przy łóżku. Wszystkie inne akumulatory/baterie/powerbanki ładuję w wyznaczonym miejscu - w kącie, na ceramicznej posadzce. A w ogóle to unikam podpinania na stale do prądu wszelkich chińskich wynalazków z których w danej chwili nie
No i zacząłem niczym Miauczyński Adaś wyłączać korki przed każdym wyjazdem ( ͡°͜ʖ͡°)
@niezwornowazony: IMHO to jest bardzo dobry pomysł i żadna przesada. Osobna sprawa, że nie każdy może sobie na to pozwolić (zamrażalnik, syst. alarmowe etc.).
kiedys ładowaliśmy akumulator to kuzynowi na jaja ten kwas se wylał szczęście że szybko ściągnął spodnie i to zima była to kalesony jeszcze miał, zabezpieczenie jakieś było.
A żona mówiła: idź mi z tym ustrojstwem, jeszcze coś spalisz !. Gdzie w salonie akumulator ładować?! Spooookooojnie Mariola, wszystko pod kontrolą.. OOOoooj, przy każdej kłótni będzie wypomniane. Do końca życia ... Przesrał koleżka. |*|
Komentarze (132)
najlepsze
Od tamtej pory tylko smartfona ładuję przy łóżku. Wszystkie inne akumulatory/baterie/powerbanki ładuję w wyznaczonym miejscu - w kącie, na ceramicznej posadzce. A w ogóle to unikam podpinania na stale do prądu wszelkich chińskich wynalazków z których w danej chwili nie
@niezwornowazony: IMHO to jest bardzo dobry pomysł i żadna przesada. Osobna sprawa, że nie każdy może sobie na to pozwolić (zamrażalnik, syst. alarmowe etc.).
@Dupa01: Jak Bajkonur po starcie rakiety.
#pdk
Spooookooojnie Mariola, wszystko pod kontrolą..
OOOoooj, przy każdej kłótni będzie wypomniane. Do końca życia ... Przesrał koleżka.
|*|
[*]