Policja ukarała kobietę 500-złotowym mandatem za brak rękawiczek ochronnych na ulicy, mimo braku przepisu, który nakładałby na obywateli obowiązek zakładania rękawiczek.
Żaden przepis prawa obecnie nie nakłada na obywateli obowiązku nakładania rękawiczek na ulicy podczas przemieszczania się
"Policja ukarała córkę 500-złotowym mandatem za brak rękawiczek ochronnych na ulicy" - taka sprawa trafiła do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Jest gdzieś ta sprawa szerzej opisana, bo znalezisku są o tym tylko te dwa zdania, a sprawa jest interesująca. Ciekawe gdzie pani została ukarana tym mandatem, czy na zwykłej ulicy czy może w miejscu jakiegoś targu?
@elim: tak szczerze? to jeden pies gdzie. To maseczki chronią przed rozprzestrzenianiem się wirusa, nie rękawiczki. To nie jest choroba roznoszona drogą palczastą - tylko kropelkową.
Zadziwiające jest to jak ślepo ludzie wierzą wszystkim 'newsom' pokazującym negatywnej działanie funkcjonariuszy czy władzy w tym okresie.
A co się stało z tradycyjnym wykopowym 'potrzebujemy dowodów'? Ponad 2000 osób wykopało artykuł gdzie tak naprawdę jest jedno zdanie : 'Moja córka dostała mandat za brak rękawiczkek'.
Koniec, reszta to bełkot o tym kiedy można odmówić przyjęcia mandatu. Gdzie sytuacja miała miejsce? Kiedy? W jakich okolicznościach? Jaki jest komentarz rzecznika policji? Czy mandat
@arturek98c: Przecież to oczywiste. Na podstawie liczby nałożonych mandatów jest oceniana efektywność pracy danego funkcjonariusza, danej komórki i kierownika danej komórki. Od tego uzależnione są nagrody, premie i awanse. Zobaczycie jak Ciarka po całej tej epidemii będzie opowiadał jak to policja dzielnie walczyła z wirusem za pomocą bloczków mandatowych. Niezależnie od liczby chorych i liczby zgonów będzie że to dzięki mandatowych działaniom policjantów udało się powstrzymać epidemię.
Rzecznik przypomina, że w sytuacji, gdy uważamy, że mandat za wykroczenie wystawiany jest niesłusznie, przysługuje nam prawo odmowy przyjęcia mandatu.
"W takiej sytuacji Policja musi skierować wniosek o ukaranie do Sądu, który rozstrzyga, czy doszło do popełnienia wykroczenia, czy też nie" - wskazuje.
ok, a co jeśli policja zamiast do sądu to kieruje sprawę do Sanepidu? Co w takiej sytuacji?
Komentarze (273)
najlepsze
To fake, zastrzelili ją.
Jest gdzieś ta sprawa szerzej opisana, bo znalezisku są o tym tylko te dwa zdania, a sprawa jest interesująca. Ciekawe gdzie pani została ukarana tym mandatem, czy na zwykłej ulicy czy może w miejscu jakiegoś targu?
To nie jest choroba roznoszona drogą palczastą - tylko kropelkową.
A co się stało z tradycyjnym wykopowym 'potrzebujemy dowodów'? Ponad 2000 osób wykopało artykuł gdzie tak naprawdę jest jedno zdanie : 'Moja córka dostała mandat za brak rękawiczkek'.
Koniec, reszta to bełkot o tym kiedy można odmówić przyjęcia mandatu.
Gdzie sytuacja miała miejsce? Kiedy? W jakich okolicznościach? Jaki jest komentarz rzecznika policji? Czy mandat
Komentarz usunięty przez moderatora
ok, a co jeśli policja zamiast do sądu to kieruje sprawę do Sanepidu? Co w takiej sytuacji?