Krzyczał na ulicy, że ma koronawirusa i straszył, że będzie zarażał.
Policjanci z Elbląga interweniowali wobec bezmyślnego, pijanego 35-latka, który wykrzykiwał na ulicy, że jest zakażony koronawirusem. Straszył także przechodniów, że ich pozaraża. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zabrali pijanego mężczyznę do szpitala, a później do policyjnego...
Nietutejszy1988 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
A. S.
Tak mi się skojarzyło. :)