wolna wola, jej brak, swinski ryk czy zabi rechot niewazne. Tez nie uwazam ze z religii nie mozna zartowac ani dyskutowac w luzniejszy sposob, ale troche irytuje fakt, ze jesli prowadzacy kontynuuje temat (trzeba pamietac to on kieruje rozmowa - zawsze!) a z drugiej strony jest powaga i chec powaznej dyskusji to albo passujemy jesli chcemy robic z tego show pod publiczke, albo chociaz traktujemy rozmowce na poziomie ktory on prezentuje. Jestem
@quivellen: Zawsze to jakaś forma ewangelizacji, dotarcia do pewnego targetu. Może miał chłopak dobre chęci, bo główny cel chrześcijan to w końcu głoszenie ewangelii, niezależnie od miejsca. Tak btw, bardzo cenię Hołownię za "Ludzi na walizkach" w religia.tv, jest to znacznie poważniejszy program publicystyczny, w którym rozmiawia on z ludźmi w ciężkiej sytuacji duchowej, był tam nawet znany nam Gienek Loska. Gorąco polecam każdemu, nawet ateiście, bo nie są to na
@quivellen: Bo to jest przedstawienie dla publiczności. Hołownia przyszedł do gościa, o którym wiedział jakie ma poglądy i jak potrafi najpoważniejszą dla rozmówcy sprawę w prosty żart obrócić. Wiedział, przyszedł i na poważnie chciał. Chciał może nawet bardzo. Zapomniał nieborak że z nie wszystkimi i nie wszędzie powinno się na tematy bardzo osobiste rozmawiać. Tak jak nie wszystkim pokazuje się wacka i nie wszędzie, no chyba, że na śmietniku znaleziony. A
Wojewódzki prowadzi ten program na bardzo niskim poziomie. Kilka lat temu rozmowy były na poziomie, inteligentne, zaskakujące. Teraz program prezentuje prostacki i nawet mało śmieszny poziom. Wojewódzki się wypalił.
@ShinigamiSan: A oglądasz jego program regularnie, że wysuwasz takie wnioski, czy piszesz to na podstawie tego fragmentu? Nie piszę tego złośliwe, bo po części się z Tobą nawet zgadzam. Czasem rozmowy prowadzone są na niskim poziomie i przestają być zabawne, ale zdarzają się także odcinki, w których usłyszeć można naprawdę ciekawe i inteligentne wymiany zdań.
Program Wojewódzkiego był całkiem interesujący w początkach jego istnienia, gdy nadawano go w Polsacie. Kuba nie obrósł jeszcze w piórka i rozmowy potrafiły być naprawdę inteligentne. Teraz zrobiło się z tego tandetne show dla mas. Słabe żarty, nieustanne śmichy chichy, wrażenie jakby goście byli tylko dodatkiem do prowadzącego. Nie oglądam, szkoda czasu.
@Ch_K: no właśnie zazwyczaj fajne odcinki u wojewódzkiego to takie gdzie zaproszeni goście mieli coś ciekawego do powiedzenia , a nie prowadzący np: Kukiz, Tytus, Braciak , Starowiejski - (a wogóle nigdzie nie moge znaleźć tego odcinka z nim bo chciałem wkleić - jakaś cenzura internetu czy co ?)
Lubie Szymona Hołownię i uważam ze popełnił błąd przychodząc do tego studia. Wojewódzki wcale nie zaprosił go po to aby porozmawiać o Hołowni jego książkach albo o Jezusie. Cały czas ten palant robi sobie jaja z Hołowni i próbując pokazać go jako oszołoma i durnego katola. I jeszcze ta rżąca Gessler. Pan Hołownia jest po prostu za poczciwy dla Wojewódzkiego i nie radzi sobie z nim jak Halama czy Grabowski.
@jarudzik: Przecież wiadomo z jakiego klucza Wojewódzki dostaje swoich gości :) (Był nawet wykop na ten temat). To nie są "ciekawi ludzie" ale w większości kolejne gęby (twarze) TVNu, który własnym sumptem nakręca popularność koniom ze swojej stajni. Był już Hołownia u Majewskiego? Nie? To będzie niedługo (pożartują sobie może o jakimś świętym).
Wojewódzki nie mógł i nie stawał jako przeciwnik Hołowni - ot pogadali sobie, generalnie się we wszystkim zgadzając,
Komentarze (229)
najlepsze
Też ceniłem Kubę, kiedy jego program produkowali w Polsacie. Można było trafić na naprawdę inteligentną, wartościową rozmowę z zaproszonym gościem.
Teraz jego program to tania rozrywka dla plebsu.
Wojewódzki nie mógł i nie stawał jako przeciwnik Hołowni - ot pogadali sobie, generalnie się we wszystkim zgadzając,
Gessler wyląduje w psychiatryku jak zobaczy te komentarze :D