@Janusz_Dmowski-Zubr: A z kolei ja jakbym pakował taki prezent to jeszcze na wszelki wypadek zamiast oryginalnej zawartości wlałbym herbaty. Jak debil potłucze to nie szkoda, a jak w końcu się namęczy i dostanie do środka to jeszcze lepiej (⌐͡■͜ʖ͡■)
@Grothar: Jak już chcesz się tak czepiać nazewnictwa, to zapewne wiesz, że producent chcę aby mówić o jego produkcie Tennessee Whiskey, a nie burbon. Czy burbon nie zalicza się do rodziny Whisk(e)y?
I to jest cały wykop - jakby gościu miał tam zaspawanego ziemniaka to by się wykopki zaczęły kłócić czy to ziemniak, pyra czy zwykły kartofel (⌐͡■͜ʖ͡■)
jako niechlający(no,przynajmniej od jakiegoś czasu), a zwłaszcza tak elitarnych xD trunków, pewnie też bym miał zagwozdkę, gdybym zobaczył jakieś niestandardowe zamykanie/opakowanie etc. Ale tu chodzi o to, ze to jakaś tępa małpa, ograniczona, o znikomym iq, która rozwiązanie problemu widzi jedynie w #!$%@? młotkiem. #!$%@?, jaki dzban...
No i #!$%@? z tego, ze wspomniałem o tym iż nie pijam? Co ty myślisz że w internetach będziesz polował na alkoneofitę? Nie ten adres. Napisałem o tym w tym tylko wyraźnym kontekscie. By jedynie podkreślić że nie mam doświadczenia w jakich nowinkach i specjałach, np. jakieś #!$%@? szyfrowane opakowania gorzoły. Twoja uwaga jak się ma do małpy z filmu? Wpadłeś popisać się jakimś zasłyszanym coelhizmem?
@paliwoda: Brzmi podobnie, a tak strasznie można się oszukać ;). Parafrazując klasyka "jak będę chciał się nawpie..ać kukurydzy, to sobie popcorn zamówię".
Komentarze (316)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Czysta miska i do środka czysty ręcznik kuchenny albo filtr do kawy jeśli ci neandertalczycy się czymś takim posługują
2. Włożyć butelkę do środka i uderzyć w górna część butelki czymś szerokim np mlotkiem do mięsa (!) Chodzi o to żeby szklo pękło a nie skruszylo
3.
Ale tu chodzi o to, ze to jakaś tępa małpa, ograniczona, o znikomym iq, która rozwiązanie problemu widzi jedynie w #!$%@? młotkiem.
#!$%@?, jaki dzban...
@dos_badass: Tak srogiego bólu
@Dudelel: To Jack Daniels, czyli bourbon, czyli… „whiskey”, a nie „whisky”!
@paliwoda: Brzmi podobnie, a tak strasznie można się oszukać ;). Parafrazując klasyka "jak będę chciał się nawpie..ać kukurydzy, to sobie popcorn zamówię".