Czego Europa nie nauczyła się od Azjatów

Tajwan, Korea Południowa i Singapur pokazały, jak sprawnie walczyć z zagrożeniem wirusowym. Pomogła im wczesna reakcja i dobre procedury.

[Matpiotr]

W Korei południowej szpiegowali dosłownie każdego obywatela. Dlatego tam się udało.

Kwarantannie poddawano określone punkty w poszczególnych miastach. Mieszkańcy dostawali esemesy informujące ich, które miejsca odwiedzały osoby zarażone Covid-19. Wiedzieli więc, których sklepów i restauracji unikać.

[ostatni_lantianin]

@Matpiotr: hahaha, przecież w gównostanie by to nie przeszło.
Mało miałeś afer jak jakieś Sanepidy znajdą jakiś badziew w żarciu u Janusza, norma przekroczona 3000 razy, ale za c---a nie powiedzą u kogo bo by mu obroty spadły?

[mikolaj-von-ventzlowski]

Powinni zobligować ludzi do chodzenia w maseczkach, żeby się nie zarazali tak jak to robią w Azji. Codziennie w Polsce umiera ponad 1100 osób i nikt nie robi z tego histerii. Na grypę w sezonie choruje 3500000 osób.

Ludzi realnie zarażonych można wyłapać jak na Tajwanie Singapurze I Izraelu przez logowania telefonu i ich poddać kwarantannie zapewniając utrzymanie i zaopatrzenie a po określonym czasie test weryfikacja sensownosci kwarantanny. Tymczasem siekierą wyłączono gospodarkę

[elim]

@mikolaj-von-ventzlowski: a np. w Singapurze maseczki mają obowiązek nosić tylko osoby mające katar/kaszel.