POLACY kontra koronawirus
Dzisiaj rano jadąc autem do piekarni pana Ryszarda byłem mocno zdziwiony gdy dojeżdżając zauważyłem że kolejka na zewnątrz sklepu piekarni sięgała około 15-20 metrów .
W środku przeważnie mieści się około 10-15 osób. Co prawda piekarnia ma wyśmienite pieczywo ale od wielu lat nie spotkałem się z taką kolejką.
Pomyślałem sobie
- No ładnie, będę musiał stracić co najmniej 30-45 minut w kolejce.
Zaparkowałem auto i poszedłem stanąć w kolejkę aby zakupić bułeczki. Z bliska kolejka wydawała mi się także długa ale rzadka.
Ludzie stali w odstępach około 1,5 metra. Gdy w końcu zbliżyłem się już do drzwi piekarni wychodziła akurat kobieta, w przesmyku zauważyłem że jakoś
mało ludzi jest w środku, no ale być może stali za drzwiami ? Ponieważ tak jest usytuowane miejsce w tymże pomieszczeniu że wchodząc nie widać ile osób w kolejce za drzwiami stoi.
Jakie było moje zdziwienie że w środku była tylko sprzedawczyni za ladą i dwie osoby kupujące.
Jestem dumny z tego że jednak Polacy mogą w cięższych sytuacjach logicznie myśleć i co lepsze nikt tym ludziom tego nie kazał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moja wiara w naród Polski się wzmocniła, dziękuję i polecam wszystkim tak robić na czas walki z tym wirusem a życie stanie się przyjemniejsze w tym cięższym okresie. Pozdrawiam i zdrówka wam życzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarze (4)
najlepsze