Amerykański rolnicy hakują swoje traktory, aby obejść zakazy naprawiania.
W USA nie istnieje żadna ustawa gwarantująca prawo do naprawy. Wykorzystują to producenci sprzętu rolniczego np. John Deere, sprzedając maszyny wymagające specjalistycznych programów diagnostycznych, programów na które firmy te fają monopol.
ramzes8811 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 172
- Odpowiedz
Komentarze (172)
najlepsze
A tak, upadła bo nikt nie chciał jej kupować. Tak samo jak nikt nie chce kupować gier bez DRM zamiast na Steam i nikt nie chce kupować utworów muzycznych do pobrania zamiast na iTunes i nikt nie chce kupować rootowalnych Androidów zamiast pozamykanych modeli i nikt nie chce kupować filmów zamiast strumieniować ich.
Sęk w tym, że jak chcesz, żeby zadziałało to musisz się skontaktować z serwisem, żeby założyli ci profil ciągnika....i musisz zacząć opłacać abonament ( ͡° ͜ʖ
Tak żeby później sprzedać sprzęt za pieniądze, a jak już sprzedali to już nie jest ich sprzęt.
Nie, to tak jakbyś wymienił zarowke w swoim aucie która nie będzie działać dopóki nie zaprowadzisz do autoryzowanego dealera który podłączy kompa na 3 sekundy i nie ‚zaakceptuje’ systemowo nowej żarówki, za drobna oplata w wysokości 100 krotnej wartości żarówki. Tak to działa psze pana. I jesteś na zawsze #!$%@? w serwisowanie każdej głupoty w autoryzowanym serwisie za 10 krotna wartość czesci.
Albo inaczej, wyobraź sobie ze kupiłeś sobie
Licencja na używanie, to nie kupowanie produktu. Nie można licencjonować 'nabycia' fizycznego produktu, formą właściwą jest 'wypożyczenie'. Więc jak coś kupujesz, to jest on twój i możesz sobie robić z nim co chcesz. A w tym całym sporze chodzi o to, że taki producent traktora nie chce udostępniać narzędzi i danych diagnostycznych związanych z takim traktorem. Co więcej, tam byle otworzenie klapy od silnika może spowodować 'blokadę' maszyny i trzeba wzywać serwis, aby być w stanie znowu go używać. To samo dotyczy wielu dziedzin gospodarki, gdzie producenci nie chcą udostępniać części zamiennych do swoich produktów czy wręcz zastrzegają je jako 'wzory patentowe'.
Pojęcie 'całkowitego wolnego rynku' dobre jest dla dzieci i młodzieży. W rzeczywistości każda nawet najlepsza idea, dąży do maksymalnego wypaczenia. I na przykładzie 'wolnego rynku', ta idea dąży do monopoli i trustów. Co w dużej części wpisuje się w system totalitarny, gdzie masz używać 'jedynie słusznych