No i mamy wniosek o cenzurę Internetu od PiS
"Pomysł zakłada utworzenie zespołu, który miałby składać się z sześciu Posłów i wolontariuszy - w tej roli najprawdopodobniej znaleźliby się Internauci - aby "bardzo skrupulatnie filtrować" treści w Internecie. Niebezpieczne i agresywne treści będą zgłaszane do organów ścigania."
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
1- marnotrawienie pieniędzy podatników
2- kontrola podatników
3- wymyślanie bez sensownych ograniczeń w imię wspólnego dobra.
To jest tylko taki wstęp. Stworzą nowe miejsce pracy dla tych posłów i wolontariuszy.
Ministerstwo Miłości ;]
Komentarz usunięty przez moderatora
Zasłużyłeś co najwyżej na politowanie
Internet to w tym momencie jedyne miejsce wolnej debaty, każda próba ograniczenia (obojętnie, czy robi to PiS, czy PO) jest zagrożeniem.
Nie można się na to zgodzić.
A swoją drogą informacja w opisie jest nieprawdziwa. PiS nie złożył wniosku o cenzurę, tylko o monitoring, de facto na razie nie złożył żadnego wniosku: Najprawdopodobniej dzisiaj PiS złoży do sejmu wniosek o utworzenie parlamentarnego zespołu, który miałby monitorować
http://www.idg.pl/news/364375/Porozumienie.ACTA.przyjete.przez.Parlament.Europejski.html
Ale interes w kontroli internetu mają nie tylko producenci.
To jest bardzo łakomy kąsek dla polityków, przedstawicieli tradycyjnych mediów (gazet, telewizji).
Cenzura internetu oznacza olbrzymią władzę, dla ludzi którzy będą decydować co usuwać z sieci.
W internecie oczywiście rzecz
Gdyby wolontariusz zgłosił, że w serwisie pana X jest strona o nieodpowiedniej treści i serwis trzeba zamknąć, a potem okazałoby się, że przez to firma straciła kupę siana, a strona to ściema, bo naprawdę to zewnętrzna treść, to pan X może pozwać nadgorliwego wolontariusza. Z komisją