Artur Szpilka: chcę unieważnienia walki i rewanżu z Radczenką
Nie jestem niczemu winny. Spotkajmy się jeszcze raz – mówi Artur Szpilka, który w sobotę w Łomży walczył z Siergiejem Radczenką. Sędziowie orzekli zwycięstwo Polaka, ale werdykt wywołał burzę komentarzy.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
- Odpowiedz
Komentarze (88)
najlepsze
nikt werdyktu nie zmieni, zrobią rewanż i Wasilewski drugi raz hajsu natrzepie, może Szpilka jakimś cudem wygra i go ustawi do kasowej walki, a później to już tylko KSW zostanie
Tia sam (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Gołota w jakimś wywiadzie opowiadał dlaczego zrezygnował niespodziewanie z walki którą wygrywał na punkty (nie pamiętam z kim
@Nabuchodonozor_II: W dodatku dodajmy zmęczenie, adrenalinę, blokowanie ciosów głową to jego pierwsze słowa na gorąco mogą
Wyjdź na ring, dostań kilka ciosów w łeb, i zobaczymy jak będziesz się wypowiadał po walce. Czepianie się gościa, który dopiero co blokował ciosy głową, że jego wypowiedź jest nieskładna i nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością (nawet pomijając otrzymane ciosy, z jego perspektywy sytuacja mogła inaczej wyglądać niż z perspektywy siedzenia z jedzeniem przed komputerem/TV) jest poniżej krytyki i pokazuje twoje oderwanie od rzeczywistości.