Power bank na kółkach zwiększa zasięg samochodu elektrycznego o 320 km!
Przyczepka posiada baterię o pojemności 60 kWh, którą da radę naładować w nawet 2 minuty. Dodatkowo dzięki specjalnym rozwiązaniom, można nią łatwo cofać, nawet bez wielkich umiejętności tym zakresie.
pogop z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
To ja już bym wolał do bagażnika wpier... jakiś mały generator na benzynę.
Jakieś moduły podczepiane od spodu samochodu, wkładane z boku, coś w tym stylu.
Wtedy byłby zalety takie, że:
- baterie można ładować POWOLI co znacznie wydłuży ich żywotność i nie obciąża to tak sieci energetycznej
- baterie można ładować wtedy gdy energia jest tania lub jest jej nadmiar
- Dzień dobry, jest godzina 15.00,
Ford Nucleon koncept samochodu nuklearnego z 1958 roku.
@mango2018: Mylisz się i to bardzo. Czy bteria od auta ma wielkość przyczep od tira? No nie. Wystarczy żeby w przyczepce była bateria taka jak w aucie tylko przeskalowana np 1,5 raza. Aby maładować auto w pół godzny na zasięg 300 km potrzeba mocy jakieś 100kW. Na zapewnienie napedzania całego zestawu po powiedzmy płaskim nie więcej niż 30kW
@alex512: Dziwnie napisałeś "stetryczałych dziadków bojących się nowych, lepszych, szybszych aut elektrycznych". :P
W czasie II wojny światowej, gdy brakowało benzyny, to samochody osobowe też ciągnęły za sobą przyczepki z instalacjami do wytwarzania gazu drzewnego. Wyglądało podobnie śmiesznie i równie wygodne było. Na zdjęciu nowszy model, idea ta sama :)