"Profesor Robert Flisiak, w rozmowie z RP podejrzewa, że w szpitalach brakuje masek i kombinezonów, bo do tej pory na nich ostro oszczędzano. Część lekarzy otwarcie mówi, że jeśli nie będziemy mieli środków ochronnych, a pojawi się wysyp pacjentów z niewydolnością oddechową, nie przyjdą do pracy" - to chyba tyle w temacie : D
@r4id3n: moja ciotka jest pielęgniarką i mówi że u nich w szpitalu jak pojawi się koronawirus to połowa albo więcej personelu od razu idzie na L4 bo nie będzie ryzykować życia przy tym wynagrodzeniu.
@ainam102: nie dziwie się, dla większości personelu i lekarzy, którzy są starsi ten wirus jest najgroźniejszy, a w Chinach przecież nie poszli lekarze do pracy bo chcieli tylko musieli. Nie wiem czy istnieje w Polsce jakiś przepis nakazujący prace personelowi medycznemu w przypadku epidemii - nikt ich siłą nie zmusi jak w Chinach.
@bregath: kiedyś dawno temu jak jeszcze śnieg padał w zimie, polscy drogowcy też zaskakiwali zimę nieprzygotowaniem dróg - to już nasza tradycja ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (18)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora