Pasażerowie nie mogą opuścić samolotu LOT. Jest podejrzenie koronawirusa
Podejrzenie koronawirus na pokładzie samolotu polskich linii lotniczych LOT. Jak dowiaduje się Radio ZET załoga Dreamlinera lecącego z Pekinu do Warszawy zgłosiła, że jedna z pasażerek z Chin ma objawy podobne do koronawirusa. Maszyna wylądowała na lotnisku Chopina.
pndx z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
Komentarze (190)
najlepsze
... #!$%@?&a !!!! ... przecież ci ludzie powinni trafić na kwarantannę do izolatek !!! ... a dzbany pewnie zmierzą im temperaturę, spiszą dane i puszczą do domów w Polskę...
Komentarz usunięty przez moderatora
@Rabusek: oczywiście, że fejk - brak informacji o opóźnieniu ;-)
Jeszcze wczoraj pisali, że testów jeszcze nie ma w Polsce i trzeba wysyłać do Francji. To jak oni niby zdiagnozowali brak wirusa u tej chinki? Chyba na skośne oczy.
To by mialo sens...
Tym prostym trickiem uzdrowia system emerytalny i znowu bedziemy zielona wyspa.
A tak na powaznie to nie wiem jakim lasym na kase debilem trzeba byc, by ryzykowac zycie milionow ludzi dla paru tysiecy dolarow zysku wiecej. Lot pokazuje wlasnie jak dba o wlasnych pracownikow, obsluge lotnisk, pasazerow i ludnosc naszego kraju. Powinszowac pazernosci.
Wieża kontrolna właśnie podała informacje że z najwyższego punktu na lotnisku nie widać wirusa i że wszystko jest pod kontrolą.
PS
Ktoś się kiedyś zastanawiał, czy aby obeca władza nie chce doprowadzić do ruiny, polityką rozdawnictwa. W jakimś jeszcze nieznanym celu.
Powyższe działania tak jakby wskazywały no to. Teraz jeszcze pojawił się wirus... Pomijając, że kogoś tam zabije (na razie to główny powód paniki), to to co zostało jeszcze z
Komentarz usunięty przez moderatora
@czarny_i_zly: ogarniesz to czasowo??